5 z 13
Jeśli chodzi o ilość jednostek treningowych w czasach...
fot. FB/Hutnik

Akademia Piłkarska Hutnik Kraków

Jeśli chodzi o ilość jednostek treningowych w czasach koronawirusa, to piłkarze Hutnika niewiele stracą. Dobra baza sprawia, że zajęć jest dużo.

- Nie ma meczów w weekendy, więc możemy trenować od poniedziałku do niedzieli. W zespołach juniorów starszych i młodszych zmniejszyliśmy ilość treningów w tygodniu - z pięciu do czterech. Niektóre drużyny musiały został podzielone nawet na cztery grupy. Wielkie podziękowania należą się trenerom, którzy w tej trudnej sytuacji zdecydowali się pracować nieco więcej - mówi Wiącek.

Dostrzega też pozytywne aspekty ograniczenia liczebności grup. - Takie zajęcia traktujemy jak trening indywidualny. Z perspektywy szkolenia to kapitalna sprawa dla młodych zawodników, bo każdemu można poświęcić więcej czasu. Wierzę, że to będzie procentować w przyszłości - dodaje.

CZYTAJ DALEJ --->>>


6 z 13
Hutnik do treningu w reżimie sanitarnym przygotował się...
fot. FB/Hutnik

Akademia Piłkarska Hutnik Kraków

Hutnik do treningu w reżimie sanitarnym przygotował się należycie. - Wszyscy w klubie przeszli szkolenie z zasad dezynfekcji, każde z boisk ma osobne wejście i wyjście, są przy nich płyny do dezynfekcji. Każdy zawodnik ma swój podpisany bidon, staramy się unikać gry kontaktowej - wylicza Michał Wiącek.

Dodaje: - Rodzice musieli podpisać oświadczenie, że dziecko nie jest chore i nie miało świadomego kontaktu z osobą zakażoną. Dodatkowo, jeśli zauważy symptomy choroby, to musi nas natychmiast poinformować. To był nasz pomysł, chcemy w ten sposób podnieść poziom bezpieczeństwa i zwiększyć komfort psychiczny zawodników i ich rodziców - wyjaśnia dyrektor.

CZYTAJ DALEJ --->>>





7 z 13
Słowik Olkusz też wznowił zajęcia 4 maja. Grupy są stałe, ze...
fot. Słowik Olkusz

Słowik Olkusz

Słowik Olkusz też wznowił zajęcia 4 maja. Grupy są stałe, ze względów logistycznych każda z nich ma jedne zajęcia w tygodniu (klub trenuje w trzech lokalizacjach). Nie wszyscy młodzi piłkarze wrócą teraz do treningu - zrezygnowano z prowadzenia zajęć dla grup z rocznika 2013 i młodszych.

- Uznaliśmy, że nie jesteśmy w stanie zapanować nad tak małymi dziećmi, żeby utrzymywali 2 metry dystansu od siebie - mówi trener Piotr Wesołowski. - Wstępnie było mowa o zajęciach w 5-osobowych grupach, więc na takie się przygotowaliśmy. Kilka ma sześciu zawodników. Ustaliliśmy, że ze względów bezpieczeństwa jeden trener prowadzić będzie dziennie tylko jedne zajęcia. Ogólny plan mamy podobny dla wszystkich grup. Skorzystaliśmy z propozycji PZPN, podczas zajęć trener nie musiał ani razu ruszać stożka.

Zajęcia rozpoczęło około 100 młodych piłkarzy (w klubie jest około 200, ale odgórnie ustalono, że najmłodsi nie trenują). - Oceniam, że ćwiczy 70-75 procent tych, którzy by mogli - mówi trener.

CZYTAJ DALEJ --->>>




8 z 13
Zajęcia w Słowiku trwają 60 minut, między każdymi jest 15...
fot. Słowik Olkusz

Słowik Olkusz

Zajęcia w Słowiku trwają 60 minut, między każdymi jest 15 minut przerwy. Ten kwadrans przeznaczony jest na to, by zawodnicy w spokoju opuścili obiekt oraz na dezynfekcję sprzętu. Rodzice poproszeni też zostali o bezwzględną punktualność, aby zmieniające się grupy nie miały na boisku ze sobą kontaktu. Pomysłów na zwiększenie komfortu psychicznego jest więcej.

- Konsultowaliśmy się z rodzicami, jakie mają sugestie. Od jednego z nich wyszedł pomysł, aby każde dziecko miało swoją piłkę, w celu zwiększenia bezpieczeństwa. Tak też zrobiliśmy, zawodnicy zabierają ją do domu, są za nią odpowiedzialni. Oczywiście na miejscu zapewniamy środki do jej dezynfekcji - mówi Piotr Wesołowski.

CZYTAJ DALEJ --->>>




Pozostały jeszcze 4 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Na Wiktorówkach odsłonięto tablicę z okazji 150-lecia przewodnictwa tatrzańskiego

Na Wiktorówkach odsłonięto tablicę z okazji 150-lecia przewodnictwa tatrzańskiego

Groźne wypadki pod Krakowem! Zderzenie czterech samochodów i motocyklisty z autem

Groźne wypadki pod Krakowem! Zderzenie czterech samochodów i motocyklisty z autem

Wędki, przynęty, pontony. Takich targów dla wędkarzy jeszcze w Krakowie nie było

Wędki, przynęty, pontony. Takich targów dla wędkarzy jeszcze w Krakowie nie było

Zobacz również

Na Wiktorówkach odsłonięto tablicę z okazji 150-lecia przewodnictwa tatrzańskiego

Na Wiktorówkach odsłonięto tablicę z okazji 150-lecia przewodnictwa tatrzańskiego

Protestowali przeciwko zabijaniu zwierząt i targom łowieckim w Krakowie

Protestowali przeciwko zabijaniu zwierząt i targom łowieckim w Krakowie