Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKP chce sprzedać stację kolejową znaną z filmów Spielberga i Wajdy

Stanisław Śmierciak
Kto kupi budowlę znaną z  filmów Spielberga i Wajdy?
Kto kupi budowlę znaną z filmów Spielberga i Wajdy? Stanisław Śmierciak
PKP chce sprzedać stację kolejową w Kasinie Wielkiej ulokowaną przy nieczynnej linii Nowy Sącz - Chabówka.

W minionym roku były przymiarki do sprzedaży za dwa miliony złotych. Chętnych nie było. Teraz właściciel rozparcelowuje stacyjkę na kawałki i znów szuka nabywców. Jaka będzie cena każdej z części? Jeszcze nie ustalono.

Stacja w Kasinie Wielkiej wzniesiona została w 1880 r., kiedy decyzją cesarza Austro-Węgier Franciszka Józefa I budowano Galicyjską Kolej Transwersalną (tzn. poprzeczną), mającą być strategiczną alternatywą dla szlaku Kraków - Przemyśl, bowiem już wówczas szykowano się do starcia z Rosją, które miało przejść do historii jako I wojna światowa.

Dworzec w Kasinie Wielkiej, który nigdy nie został poddany przebudowie, wpisał się nie tylko w dzieje kolei, ale i filmu. Nawet światowego. Tu sceny do swych dzieł kręcili m.in. Steven Spielberg, realizując "Listę Schindlera" i Andrzej Wajda kręcąc "Katyń". Wyliczanka filmowych wcieleń jednej z najwyżej położonych stacji kolejowych w Polsce jest znacznie dłuższa.

Stacyjka w Kasinie Wielkiej ma też swoją religijną przeszłość. Po wycieczkach w góry tam wsiadał do pociągu ze swymi studentami ksiądz Karol Wojtyła, zanim osiadł w Watykanie jako papież Jan Paweł II.

Obiekt zamarł, gdy kolej zawiesiła kursowanie pociągów pasażerskich, najpierw między Chabówką i Nowym Sączem, a później nawet między Cha-bówką i Limanową.

- Sprzedajemy stację, bo nie jest nam potrzebna i stanowi jedynie uciążliwy balast - tłumaczy Krzysztofa Probierz z krakowskiego oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP. - Najpierw wystawiliśmy na przetarg całą nieruchomość obejmującą około dwóch hektarów i budynki. Teraz dzielimy to na cztery części. Zleciliśmy nowe wyceny i znów szukamy chętnych.

Znany sądecki biznesmen Ryszard Fryc, który nieopodal stacji kolejowej w Kasinie Wielkiej zbudował stację narciarską na stokach Śnieżnicy, powiedział "Gazecie Krakowskiej", że interesuje się zabytkowym obiektem kolejowym. Dodał jednak, że decyzji o zakupie jeszcze nie podjął. Ujawnia jedynie, że dokładnie analizuje możliwości wykorzystania kolejowego zabytku jako dodatkowej atrakcji turystycznej.

Stacja w Kasinie od kilku lat jest dzierżawiona na obiekt handlowy.

Stacja za 1 zł?

Bolesław Żaba, wójt gminy Mszana Dolna, mieszkaniec Kasiny Wielkiej, niegdyś sołtys tej wioski komentuje: Stacja jest jedną z atrakcji Kasiny Wielkiej. Jako samorząd jesteśmy zainteresowani jej posiadaniem. Istnieje prawna możliwość przejęcia od PKP tego obiektu za symboliczną złotówkę. Zabiegamy o takie rozwiązanie. Zabytkowa stacyjka byłaby wspaniałym prezentem dla miejscowości, która w tym roku obchodzi 650-lecie. Obchody odbędą się 20 i 21 lipca. Przedstawiciel kolei ofiarowujący taki urodzinowy podarek były gościem serdecznie witanym.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska