https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

PKS Nowy Sącz kupią pracownicy?

Emilia Drożdż
Pracownicza firm, jeśli takowa powstanie, to przejmie tylko autobusy. Właścicielem dworca może być ktoś inny
Pracownicza firm, jeśli takowa powstanie, to przejmie tylko autobusy. Właścicielem dworca może być ktoś inny Stanisław Śmierciak
Czternastu kierowców z oddziału sądeckiego PKS w Krynicy-Zdroju chce utworzyć spółkę pracowniczą, aby przejąć część przewozową firmy. Kilka dni temu przedłożyli pismo w tej sprawie nowemu prezesowi Dariuszowi Gorgoniowi. W czwartek trafi ono do Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie, do którego należy przewoźnik z Nowego Sącza.

Nowy Sącz: PiS stawia na młodość. 19-latka została dyrektorem

Powołanie spółki pracowniczej zaproponowały władze samorządowe Małopolski, aby pozbyć się nierentownej firmy z Nowego Sącza.

Oferta była głównym powodem ubiegłotygodniowych spotkań prezesa z pracownikami. W rozmowach nie uczestniczyli przedstawiciele związków zawodowych.

- Nie chcemy wtrącać się w sprawy pracownicze - uzasadnia nieobecność Tadeusz Bodziony, przewodniczący branżowych związków zawodowych w PKS Nowy Sącz. - Związki nie są tutaj stroną.

Sądecka spółka ma do 1 lipca 2012 r. podjąć decyzję, czy przekształci się w firmę pracowniczą. Aby to mogło nastąpić, potrzeba zgody ponad połowy pracowników. Aktualnie PKS zatrudnia 228 osób, w tym 124 kierowców. Bodziony przyznaje, że atmosfera w firmie jest napięta. Nikt nie wie, jakie będą jej dalsze losy. Jeśli załoga utworzy spółkę, to przejmie tabor samochodowy.

- Dworzec PKS mógłby z budynkami i stacją przejść w inne ręce. Pracownicza firma korzystałaby wtedy na zasadzie użyczenia - spekuluje Bodziony.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię kandydatek!

Wybieramy najpiękniejszą sportsmenkę Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
ja
dobrze Pracownicy zrobią, przynajmniej zarobią na Siebie a nie na innych....:)
j
ja
hehehe
m
mk
Podziekujmy Platrofmie za wspaniały kraj.

Rząd w ramach decentralizacji przenosi obowiazki z siebie na gminy. A gminy nie maja kasy, bo panstwo daje im zadania i nie daje kasy wiec podnosza podatki.
Samorzady wojewódzkie ktore w ramach decentralizacji tez otrzymały od rzadu zadania i stare firmy jak PKS, kasy tez nie maja, dlatego próbują sie pozbyc przynoszące straty firmy jak PKS.

PKS padnie to oczywiscie wygra wolny rynek, czyli prywatni przewoźnicy, kotrzy napchaja ludzi do busa, a te kursy które im sie nie opłacaja bo wiodza dzieci do szkoły to zlikwidują. Niech zyje dziki wolny rynek.

Na koniec rzad powie ze to nie jego sprawa,bo on nie jeststrona w konflikcie, tylko jest to problem przewoznika z klientami.
B
BubaNs
to się nazywa mieć łep na karku ! sprzedadzą plac na długosza powstanie następna galeria! Galeria Dunajec&Kamienica ludzie będa mieli gdzie wydawać zarobiona kase! hehe dopóty dopóki nie stracą pracy. Kraj POpapranych rzadzących i pseudo panów szlachciców co dorabiaja sie na majatku państwowym! niech noc bedzie z wami bo za chwile dostaniecie po głowie pałami!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska