W Oświęcimiu dojrzewa młode pokolenie zawodników. Jednak i ono coraz mocniej upomina się o swoje.
Bez wątpienia sztandarową postacią oświęcimskiego zespołu jest Katarzyna Kołodziej, która w klasyfikacji generalnej dziewcząt 17- i 18-letnich zajęła 4. pozycję. Najlepszy występ zaliczyła na 100 metrów stylem motylkowym, w którym nie miała sobie równych (1.01,68). Wyprzedziła Barbarę Mazurkiewicz z MKS Piaseczno (1.01,71).
Z kolei na 50 m tym samym stylem zajęła 5. lokatę (28.02).
Dodajmy, że w klasyfikacji na najlepszą zawodniczkę w stylu motylkowym oświęcimianka zajęła 2. miejsce. Lepsza była tylko Barbara Mazurkiewicz. Na dobrą pozycję w klasyfikacji końcowej, a prowadzono je dla każdego stylu, trzeba było zaliczyć przynajmniej dwa dobre starty.
Z kolei Justyna Pisarek była na 10. miejscu w klasyfikacji generalnej stylu motylkowego. Dobrze spisała się na 200 m, zajmując 5. miejsce (2.02,68).
Kołodziej ścigała się także w stylu dowolnym. Tam już nie osiągała tak rewelacyjnych pozycji. Na 400 m była siódma (4.24,88), a na 200 m była „oczko” niżej (2.04,22).
Wśród chłopców na uwagę zasługuje Sebastian Ciastoń, który zajął 7. miejsce w klasyfikacji generalnej w stylu zmiennym. Na ten wynik złożyło się 4. miejsce w wyścigu na 400 m (4.28,08), a na 200 m zajął 8. pozycję (2.04,98).
Z kolei w stylu klasycznym pokazali się Mateusz Dubas (8. miejsce w „generalce”), natomiast Maciej Krulikowski był 10.
Dubas zajął 5. miejsce na 200 m (2.17,24), a na 100 m był na 8. pozycji (1.02,61). Z kolei Krulikowski zajął 2. miejsce na 200 m (2.14,66).
– Nie sposób wymienić wszystkich zawodników, ale już dawno nie widziałem ich tak zadowolonych. Wielu skończyło zawody z rekordami życiowymi – zwraca uwagę Marek Dorywalski, prezes Unii. – To pozytywnie nas nastraja przed pierwszą rundą ligi SMS, która już na początku grudnia także odbędzie się w Oświęcimiu.
KOD: