- Chcieliśmy pokazać naszym przyjaciołom ze Słowacji jak u nas wygląda normalna praca rady gminy - mówi wójt gminy Moszczenica Jerzy Wałęga. W sobotnie popołudnie odbyła się robocza sesja rady gminy Moszczenica. Uczestniczyli w niej przedstawiciele partnerskiego dla Moszczenicy samorządu z miejscowości Kurima w okręgu bardejowskim na Słowacji. W sesji uczestniczył również wicestarosta powiatu gorlickiego Jerzy Nalepka. Goście ze Słowacji z zaciekawieniem przysłuchiwali się obradom rady gminy Moszczenica. W trakcie sesji radni zatwierdzili sprawozdanie finansowe z wykonania budżetu gminy za miniony rok. Udzielili również absolutorium urzędującemu wójtowi Wałędze.
Jedną z uchwał podjętych podczas sobotniej sesji było udzielenie dotacji na prace konserwatorskie, remontowe i budowlane przy budynkach z terenu gminy wpisanych do rejestru zabytków. Ostatnim punktem spotkania była ożywiona dyskusja, w której bardzo aktywnie uczestniczyli zarówno radni Moszczenicy, jak samorządowców z Kurimy. W tej międzynarodowej dyskusji dzielono się doświadczeniami dotyczącymi pracy radnych dla lokalnej społeczności.
Wizyta gości ze Słowacji w Moszczenicy miała związek z dwudziestopięcioleciem pierwszych wolnych wyborów samorządowych. W tej gminie zrezygnowano z uroczystości mających formę akademii i postanowiono uczcić ćwierćwiecze samorządu właśnie poprzez taką roboczą formę. - Myślę, że dla naszych słowackich przyjaciół udział w naszej sesji był ciekawym doświadczeniem - powiedział radny Marek Dziadzio. - Z dużym zainteresowaniem przysłuchiwali się naszym obradom, bo ich rady działają odmiennie - dodał . - Część z interpelacjami, gdzie akurat dopytywaliśmy o program związany z instalowaniem solarów, chodziło głównie o koszty, wzbudziła ich największe zainteresowanie - zakończył Dziadzio.