Nie chcą na terenie gminy Libiąż ośrodka dla imigrantów
Wielkie zamieszanie i dezinformacja - tak można w skrócie podsumować to, co dzieje się w temacie imigrantów w gminie Libiąż. Temat rozgorzał pod koniec ubiegłego roku, gdy zaczęły w przestrzeni publicznej krążyć informacje, że na terenie Żarek trwa budowa Centrum Integracji Cudzoziemców. Burmistrz Libiąża Jacek Latko jednak je zdementował, zapewniając, że w Żarkach, ani w żadnym innym miejscu na terenie gminy nie jest planowane uruchomienie takiej jednostki.
To jednak nie uspokoiło mieszkańców, a w tym temacie nadal jest wiele niejasności i niedopowiedzeń. Nie wiadomo do końca, jaką funkcję ma pełnić prywatna inwestycja i kto ma tam zamieszkać. Mieszkańcy wielokrotnie zwracali uwagę na brak obowiązkowej tablicy informacyjnej przy inwestycji. Gminie udało się ustalić, że powstają tam domy na wynajem. Komu mają być wynajmowane? Nie wiadomo.
Grupa radnych z klubu Lepsza Przyszłość Gminy Libiąż postanowiła pójść w ślady Przeciszowa, który jako pierwsza gmina w Małopolsce przyjął uchwałę kierunkową, aby w przyszłości na terenie tej gminy nie tworzyć ośrodka dla imigrantów. Libiąscy radni podczas marcowej sesji przyjęli takową uchwałę.
Uchwała zostanie uchylona? Boją się utraty funduszy europejskich
Burmistrz Libiąża Jacek Latko w obawie przed utratą funduszy europejskich dąży do uchylenia marcowej uchwały. Wątpliwości budzi zgodność podjętej uchwały z Kartą Praw Podstawowych Unii Europejskich oraz wpływem na zasadę równości szans i niedyskryminacji. W tej sprawie pismo do gminy skierował Paweł Knapczyk, dyrektor Departamentu Funduszy Europejskich działający przy Urzędzie Marszałkowskim Województwa Małopolskiego. Zażądał od gminy wyjaśnień.
W poniedziałek sesja nadzwyczajna
W poniedziałek (7 kwietnia) o godz. 19 w Libiąskim Centrum Kultury odbędzie się nadzwyczajna sesja w tej sprawie. Podczas niej uchwała ma zostać uchylona, a w jej miejsce podjęta nowa. Burmistrz zapewnia, że nie stawia bezpieczeństwa mieszkańców ponad pieniądze.
- Uchwała zawiera zapisy, które mogą wstrzymać dofinansowanie unijne dla gminy. W jej miejsce rada będzie procedować nową uchwałę, podkreślającą, że bezpieczeństwo mieszkańców gminy jest dla samorządu wartością nadrzędną. Nigdy nie będzie zgody na to, by w jakikolwiek sposób zostało ono zagrożone - tłumaczy Jacek Latko, burmistrz Libiąża.
W przygotowanej nowej uchwale nie ma już nic na temat: "nielegalnych imigrantów, "cudzoziemców" i "ośrodków". Uchwała ma formę apelu dotyczącego przestrzegania polskiego prawa i przypomina o konsekwencjach grożących za ich nieprzestrzeganie.
W myśl nowej uchwały Rada Miejska w Libiążu stoi na stanowisku, że bezpieczeństwo mieszkańców gminy Libiąż jest dla niej nadrzędną wartości. Rada przekonana jest o konieczności przestrzegania i stosowania wszelkich norm porządku prawa, w tym ustawy o ochronie granicy państwowej: "Kto wbrew przepisom przekracza granicę Rzeczpospolitej Polskiej, używając przemocy, groźby, podstępu lub we współdziałaniu z innymi osobami, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3". Stanowisko powyższe jest wyrazem troski i obawy ze strony lokalnej społeczności gminy Libiąż o szeroko pojęte bezpieczeństwo naszej gminy.
Miejsce organizacji sesji nie jest przypadkowe. Zdecydowano się na jej organizację w Libiąskim Centrum Kultury, by więcej mieszkańców mogło w niej uczestniczyć i zadać nurtujące ich pytania.
