Miejsce tej premiery nie było przypadkowe. Do Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Kobylance artyści z Gorlic przyjeżdżają jak do domu. Każdy ich pobyt w ośrodku to coś więcej niż tylko sam spektakl. - Te dzieci dają nam chyba więcej niż my im - mówi, nie kryjąc wzruszenia jeden z aktorów, pełniący również rolę konferansjera Andrzej Zieliński. - Ich radość z takich spotkań daje nam tak wielki zastrzyk pozytywnej energii, że po wyjeździe nie możemy się doczekać kolejnego spotkania i kolejnego ładowania akumulatorów miłości - dodaje.
Spektakl, jaki zaprezentowano w Kobylance, nosił tytuł "Na łące". To uniwersalna opowieść o tym, że każdy, niezależnie od tego, jak wygląda i skąd pochodzi, ma coś, czym może się pochwalić. Przeniesiony w środowisko łąki pełnej zwierząt i owadów daje możliwość, by dzieci w pełni zrozumiały jego przesłanie.
Próby teatru odbywają się w Zborze Syloe w Gorlicach, nie oznacza to jednak, że aktorzy prowadzą ewangelizację. Członkami zespołu są również osoby niezwiązane z Kościołem zielonoświątkowców. - Staramy się odpowiadać na każde zaproszenie, niezależnie, od kogo pochodzi, ważne, by dawać radość dzieciakom - tłumaczy pastor Krzysztof Szatkowski.