Pod skrzydłami misjonarzy saletynów

Kobylanka, a dokładniej Sanktuarium Pana Jezusa Ukrzyżowanego, stała się miejscem pielgrzymki ponad 1500 dzieci, które przybyły do Gorlickiego, by wziąć udział w III Saletyńskim Spotkaniu Dzieci.

- Spotkanie Dzieci to inicjatywa, którą podjęliśmy dwa lata temu. Cieszymy się, bo została ona przyjęta z wielkim entuzjazmem wśród dzieci i duszpasterzy, którzy na co dzień pracują z dziećmi w swoich parafiach. W tym roku we wspólnej modlitwie, nie tylko słowami, ale również piosenką, tańcem i gestem oraz w konferencjach, które miały formować serca najmłodszych, udział wzięło 1500 dzieci ze szkół podstawowych. Przez trzy dni zapewnialiśmy wszystkim uczestnikom i opiekunom ubezpieczenie, ochronę przed deszczem i słońcem w postaci ogromnego namiotu, noclegi w szkołach, internatach i bursach, transport, opiekę medyczną oraz smaczne posiłki. I tym razem mogliśmy liczyć na wielką otwartość wójta gminy Gorlice Ryszarda Guzika oraz dyrektorów miejscowych szkół - powiedział nam ks. Roman Gierek MS, proboszcz Sanktuarium Pana Jezusa Ukrzyżowanego w Kobylance.

Do Kobylanki przyjechały dzieci wraz ze swoimi kapłanami, siostrami zakonnymi i opiekunami świeckimi z archidiecezji krakowskiej, przemyskiej, warszawskiej, z diecezji tarnowskiej, rzeszowskiej i kieleckiej.

Prym, jeśli chodzi o frekwencję, od początku na spotkaniu w Kobylance wiedzie diecezja tarnowska. Ksiądz prałat Józef Piech z Mikluszowic przywiózł w tym roku najliczniejszą grupę - ponad sześćdziesiąt dzieci. Zaraża młodzież optymizmem, a sam zaskakuje jak zawsze swoją niesamowitą otwartością i tym samym staje się dla wielu wzorem do naśladowania. Spotkanie rozpoczęło się w godzinie miłosierdzia. Wszystkich zebranych przywitał dobrze już znany w Kobylance zespół ADHD pod kierunkiem ks. Macieja Kucharzyka MS.

- Kamień z serca spadł wszystkim po konferencji ks. Pawła Golemo MS, duszpasterza dzieci z Warszawy, który przygotował zebranych do spowiedzi. W królestwie zapanował ład i porządek, kiedy przybyli kapłani zasiedli w konfesjonałach i rozpoczęła się spowiedź św. Pyszna kolacja wzmocniła siły fizyczne, a msza św., którą odprawiało 20 księży - siły duchowe - relacjonuje ks. Piotr Szweda MS, współorganizator przedsięwzięcia.

Drugi dzień niezwykłego rekolekcyjnego spotkania też przebiegał wokół jego tematu "Jesteśmy dziećmi króla". Konferencję poprowadził ks. Grzegorz Sroka, duszpasterz z Szynwałdu. Po niej uczestnicy spotkania w procesji z Najświętszym Sakramentem przeszli do sanktuarium, by tam oddać pokłon Królowi królów, Jezusowi Ukrzyżowanemu. Nowy kustosz tego miejsca, ks. Roman Gierek MS, opowiedział zebranym jego historię.

Okazją do wspólnej ciekawej zabawy było spotkanie z Jolantą Janson, autorką audycji Radiowa Akademia Sztuk Pięknych dla Dzieci w Radiu VIA oraz organizatorką wielu akcji charytatywnych na rzecz dzieci. Pod okiem dorosłych wolontariuszy dzieci przygotowały własne stroje, a nawet wybudowały wspaniały zamek dla Króla.

- Trzeciego dnia spotkania po śniadaniu ks. Robert Głodowski MS, asystent prowincjalny z Warszawy, wyjaśniał dzieciom, czym jest ewangeliczne budowanie domu na skale i jak powinny siać ziarno Słowa, by wydało obfity plon. Uczestnicy mieli też okazję skorzystać z usług niezwykłej poczty i wysłać swoje listy z intencjami do Pana Boga - opowiada ks. Piotr Szweda MS.

Smutkiem napawa jedynie fakt, że z Gorlic i z okolicy do Kobylanki przyjechała tylko jedna grupa dzieci z Biecza. Być może za rok na Saletyńskie Spotkanie Dzieci odważą się przyjechać duszpasterze dzieci Gorlic i z Pogórza. - Dlatego już teraz zapraszamyna kolejne spotkanie 10-12 czerwca 2016 roku - dodaje ks. Gierek.