Według założeń z nowego mostu mieszkańcy powinni korzystać już od roku.
Tak się nie stało, bo firma, która rozpoczęła prace budowlane, nie poradziła sobie z zadaniem. Zdążyła tylko wyburzyć starą przeprawę, a z tego powodu mieszkańcy wioski zostali odcięci od centrum Podborza.
Powiat wyznaczył drogę objazdową do Olesna, jednak była w opłakanym stanie. Objazd prowadził drogą gminną, którą wcześniej rolnicy dojeżdżali do swoich pól. Jej nawierzchnia jest szutrowa i ma niewiele ponad 3 metry szerokości. Samochody często miały problem, by się na niej wyminąć.
Prace na moście wznowiono dopiero późną wiosną br., kiedy rozstrzygnięto drugi przetarg na budowę. Ostatnie roboty dobiegły końca na początku grudnia.
Inwestycja kosztowała 1,3 mln zł. Kwotę 980 tys. zł pozyskano z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w ramach usuwana skutków klęsk żywiołowych.
Niemal równocześnie z nowym mostem zakończyła się przebudowa drogi powiatowej łączącej Podborze ze Smęgorzowem.
Nowa nawierzchnia asfaltowa pojawiła się na odcinku o długości 1,3 km. Remont trasy kosztował 2,5 mln zł.
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
WIDEO: Świąteczne targi na krakowskim Rynku
Źródło: TVN