Podhalańskie hotele uderzają przepychem! Widziałeś je w środku? [TOP 20]

Byłam z tej listy w Ariesie, Aquarionie, Nosalowym, Bani i Bukowinie. Szczerze? Żadne wow. Hotele, jak hotele. W Bukowinie cudowny masaż czekoladowy. W Aquarionie przepyszne gofry na śniadanie. A najlepszy i tak był ten na Kubie, bo żaden z polskich hoteli nie ma dookoła oceanu, plaży i morza palm :-)

Hotele to jedno ale autor powinien pokazać apartamenty które wg mnie oczarowują jeszcze bardziej

Hotel art

lata wstecz, moim managerem w hotelu na S w mieście na K była obecna szycha hotelu Aries w Zako, we wspomnianym hotelu na S poznalam swego obecnego narzeczonego, 3 lata temu.chciałam ukazać mu piękno Polski, m.in Zako, zatrzymaliśmy się w hotelu Aries I wracamy do niego już od 3 lat, jestem osobą która nie ufa hotelom, gdyż poznałam pracę w obiektach 5*, doszukuje się, tropie, nie położę się na łóżku bez wcześniejszego go rozebrania, --- sprawdzajcie materace, badz ich oslony i nie polecam korzystać z pokojowych filizanek, szklanek nie chcecie wiedzieć dlaczego, a hotel Aries jest moim ulubionym

Bylam na Bani w Białce i w Merkurym w Zakopanem. Żadne z nich tak nie wygląda jak na zdjęciu. Podrasowane fotoszopem. Ten w Nowym Targu to chyba parę elementów wyciął z kadru żeby mieć taki widok! A w hotelu w Bukowinie zaraz po otwarciu go sufit się zawalił bo tak partacko na szybko robiony...

A idźcie... co tam robi Hotel Stamary? To zapuszczona melina jest. Byłam tam i nie polecam.