Pierwszy dzień świąt spędzony na nartach, a lany poniedziałek na snowboardzie? Na Podhalu to możliwe. Mimo płatającej figle pogody aż pięć dużych stacji narciarskich w regionie utrzyma śnieg do Wielkanocy i jest pewne, że przyjmą narciarzy w Wielką Sobotę, a także pierwszy i drugi dzień świąt. Co więcej, liczba stoków działających w święta może się jeszcze powiększyć.
Wszystko przez to, że dalej pełnej deklaracji do swojej pracy w dniach od 3 do 6 kwietnia nie złożyli właściciele ośrodka CzorsztynSki w Kluszkowcach. Decyzja o tym, czy ich wyciągi ruszą w pierwszy dzień świąt, zapadnie dopiero w Wielką Sobotę.
Pewne jest natomiast, że przez cały przedłużony świąteczny weekend (od soboty do poniedziałku) pracować będą ośrodki Kotelnica w Białce Tatrzańskiej, Szymoszkowa w Zakopanem, Mosorny Groń w Zawoi, a także OlczańSki w Bukowinie Tatrzańskiej i SucheSki w Suchem.
We wszystkich wskazanych powyżej miejscach śmigać na jednej czy dwóch deskach będzie można od godz. 10 do 18. Właściciele ośrodków zapewniają jednak, że w przypadku dużej frekwencji na stoku przedłużą godziny pracy.
Bezapelacyjnie najlepsze warunki na narciarzy czekają jednak na Kasprowym Wierchu, zwłaszcza po ostatnich opadach śniegu. Na trasach narciarskich w kotłach Goryczkowym i Gąsienicowym leży do 142 centymetrów śniegu. Jeżeli tylko nie będzie wiało, zapowiadają się znakomite święta dla narciarzy w Tatrach.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!