Czytaj także: Podhale: dopalacze dalej niebezpieczne!
Obowiązujące w Polsce prawo nakłada na właściciela zdechłego czworonoga obowiązek utylizacji jego zwłok. Niestety, choć już samo odejście ukochanego pupila wywołuje u większości ludzi smutek, najgorsze jest dopiero przed nimi. - Jakiś czas temu zdechł mi pies - mówi Marzena Mitan-Abel, zakopiańska radna. - Obdzwoniłam więc wszystkie możliwe instytucje w mieście i nikt nie chciał mi pomóc. Okazało się, że zwierzęcia nie można samodzielnie zakopać w ogródku, bo na to nie pozwalają ogólnopolskie przepisy sanitarne. Trzeba więc go zabrać i wywieźć do krakowskiego krematorium dla zwierząt.
Historia radnej pokazuje, jak ciężki i kosztowny jest pochówek czworonoga. Każdy właściciel psa, który znajdzie się w identycznej sytuacji i zechce "humanitarnie" zutylizować swoje zwierzę, musi więc liczyć się z kosztem od 100 do nawet 400 złotych plus koszty transportu. Dlatego wiele osób decyduje się na inne rozwiązanie "problemu".
W większości miast w Polsce, w tym w Zakopanem, zwierzęta, które zostały potrącone przez auto i zginęły na drodze, na swój własny koszt sprząta i chowa gmina. - U nas zajmuje się tym straż miejska - mówi wiceburmistrz Zakopanego Wojciech Solik. - Gdy tylko dowiemy się o jakimś padłym zwierzęciu na ulicy czy chodniku, zaraz je sprzątamy.
Dlatego też, co potwierdzają panie z tatrzańskiego oddziału Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, wiele osób po śmierci swego pupila wyrzuca go do rowu. Mając problem z głowy
- Niestety bardzo rzadko udaje się później takiego właściciele namierzyć - twierdzi Wiesław Lenard, komendant zakopiańskiej straży miejskiej.
Co więc zrobić, by podobne sytuacje się nie powtarzały? Jest kilka pomysłów. Pierwszy wymyślili zakopiańscy radni. Chcą oni, by Zakopane kupiło specjalną chłodnię w której będą - za opłatą - trzymane zwłoki zwierząt. Do krematorium pojechały by one dopiero "hurtem". To znacząco obniżyłoby koszty, jakie na pogrzeb musi wyłożyć właściciel. Niestety, jak twierdzi burmistrz Solik, na razie taki zakup jest - z braku środków - mało realny. Drugi pomysł - budowa na Podhalu cmentarza dla zwierząt też raczej nie wchodzi w grę.
Uwaga! Nowy konkurs! Odpowiedz na pytanie i wygraj bilet do kina ARS
Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**
Wszystko o Euro2012 na**www.drogadoeuro2012.pl**