Do wypadku doszło ok. godz. 6 rano. Samochód osobowy jechał przez miejscowość, gdy nagle pod jego koła wbiegł kucyk. Ze wstępnych ustaleń wynika, że koń uciekł z zagrody i biegał po całej miejscowości. W pewnym momencie wbiegł wprost pod jadące auto.
- Za kierownicą samochodu siedziała kobieta. Jej nic się nie stało - mówi Andrzej Król-Łęgowski z Państwowej Straży Pożarnej w Zakopanem.
Na miejsce została wezwana policja, straż pożarna, ale także weterynarz. Zwierzęcia nie udało się uratować. Kierowcy samochodu nic się nie stało.
Strażacy zabezpieczyli miejsce wypadku.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]

Wideo