1 z 4
Przewijaj galerię w dół

fot. Łukasz Bobek
- Nie żałuję, że się otworzyliśmy w zimie. Bo dzięki temu nie zwolniliśmy ani jednego z niemal 40 pracowników – mówi Marek Łopata, właściciel Karczmy Góraleczka. Nadal grożą mu wysokie kary za to, że działał w czasie lockdownu
2 z 4

fot. Facebook
Restauracja Schronisku Bukowina o zwycięstwie pochwaliło się na Facebooku
3 z 4

fot. Łukasz Bobek
Paweł Drabik nie dał rady. Zamknął Kawiarnię Jaga w Zakopanem. To jednak nie zatrzymało spraw sądowych. Nadal grożą mu kary.