Najgorsze było to, że zaraz po wypadku samochód leżał na dachu zanurzony w wodzie. Przybyli na miejsce strażacy mieli problem z wyciągnięciem kierowcy z wraku. Gdy im się to ostatecznie udało, prowadzili reanimację kierowcy. Następnie przejęli ją przybyli na miejsce ratownicy medyczni. Po około 40 minutach wspólnego wysiłku obu grup stwierdzono zgon mężczyzny.
- Policjanci ruchu drogowego pod nadzorem prokuratora wykonali czynności procesowe. Na miejscu obecny był również biegły z zakresu wypadków drogowych. Pojazd został zabezpieczony. Okazało się, że mężczyzna od stycznia miał zakaz prowadzenia pojazdów. Dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia wyjaśni prowadzone w tej sprawie śledztwo - informuje asp. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
Sprawdź aktualne utrudnienia
Podhale. Motocyklista przeskakiwał przez tory tuż przed rozp...
Podhale. Nocny pożar w Miętustwie. W ogniu stanął budynek mieszkalny
Służby przypominają aby w takich warunkach także tworzyć korytarz życia, który ułatwi ewentualny przejazd służb ratunkowych.
Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!- Przyślij je na adres [email protected];
- Wyślij za pomocą Facebooka: Gazeta Krakowska
- Wpisz komentarz na forum pod artykułem
- Nieistniejące już tatrzańskie schroniska. Słyszeliście o nich?
- Koronawirus w Polsce [DANE, MAPY, WYKRESY]
- Parking pod Babia Górą w prokuraturze. Powstał nielegalnie
- Drożyzna nad morzem? Na Podhalu obiad zjesz za 15 zł
- Przyrodnicy uratowali przed utonięciem 500 susłów
- Urokliwe miejsca w Tatrach, gdzie nie będzie dzikich tłumów
