Spis treści
Prognoza pogody na najbliższe dni dla Krakowa i Małopolski
Chociaż w kalendarzu jeszcze zima to za oknem wiosna pełną parą. Ostatnie dni rozpieszczały nas słońcem i wysoką temperaturą. A jak zapowiadają się najbliższe dni? Mówi się, że "w marcu jak w garncu". Nie bez powodu. To miesiąc, w którym pogoda może nas mocno zaskoczyć.
W nadchodzących dniach jeszcze na chwilę powróci do nas zimowy klimat. Będziemy musieli przygotować się na spadek temperatury i ewentualne opady śniegu. Przejdź do galerii i zobacz jaka pogoda czeka nas w nadchodzących dniach w Krakowie i Małopolsce.
Zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa
Od czwartku 13 marca w Zakopanem ma zacząć padać deszcz, a w Tatrach śnieg. Opadom mają towarzyszyć silne podmuchy wiatru dochodzące do 80 km/h. Na Kasprowym Wierchu temperatura spadnie do minus 16 st. Celsjusza.
W Tatrach osoby wybierające się na górską wędrówkę opadów śniegu powinni spodziewać się już od czwartku 13 marca. Niewielkim opadom ma towarzyszyć silny wiatr, który będzie przenosił śnieg odkładając niebezpieczne depozyty. Największe opady synoptycy prognozują na piątek i sobotę. Pokrywa śniegu w Tatrach może powiększyć się nawet o kilkadziesiąt centymetrów.
To nie koniec powrotu zimy w Tatrach. W przyszłym tygodniu synoptycy zapowiadają temperatury dochodzące nawet minus 16 stopni Celsjusza. Silnym mrozom towarzyszyć ma silny wiatr, który w porywach będzie przekraczać 80 km/h.
Ten artykuł może Cię zainteresować: Zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa
Kiedy zaczyna się kalendarzowa wiosna
Chociaż termometry wskazują już coraz wyższe temperatury, na łąkach i polach pojawiają się pierwsze kwiaty, a do Polski wróciły już też pierwsze bociany, a te nieodłącznie kojarzą nam się z budzącą się do życia naturą, to w kalendarzu mamy jeszcze zimę. Wiosna - ta kalendarzowa rozpocznie się dopiero 21 marca.
Chociaż najczęściej wiosnę witamy właśnie 21 marca, to według najnowszych badań od 2014 roku astronomiczna wiosna będzie do nas wracać dzień wcześniej, 20 marca. Zmiana ta związana jest z ruchem precesyjnym ziemi, którego nie uwzględnia kalendarz.
Dlaczego się mówi w marcu jak w garncu?
Przysłowie to wywodzi się z dawnych obserwacji przyrody i doświadczeń rolników. Z ich obserwacji wynikało, że marzec jest miesiącem przejściowym, w którym przyroda budzi się do życia, ale wciąż mogą występować zimowe zjawiska atmosferyczne. Oznacza, że marcowa pogoda jest niezwykle zmienna – jednego dnia może padać śnieg, a następnego świecić słońce i robić się ciepło.
