Pogoda przygotowała dla mieszkańców Podhala prawdziwy rollercoaster. Ciepła i słoneczna wiosenna pogoda zamieni się ponownie w śnieżną zimę. Sprawdzi się staropolskie powiedzenie - w marcu jak w garncu.
Już od czwartku 13 marca niebo nad Zakopanem zasłonią gęste chmury, z których zacznie padać deszcz. Nocne przymrozki sprawią, że na drogach i chodnikach zrobi się bardzo ślisko. W sobotę 15 marca synoptycy prognozują ujemne temperatury także w dzień, a padający deszcz zamieni się w śnieg. Prognozowane opady mają stworzyć warstwę ok. 10 centymetrową. przymrozki zapowiadane na przyszły tydzień sprawią, że zimowa aura pozostanie z mieszkańcami Podhala i turystami na dłużej.
W Tatrach osoby wybierające się na górską wędrówkę opadów śniegu powinni spodziewać się już od czwartku 13 marca. Niewielkim opadom ma towarzyszyć silny wiatr, który będzie przenosił śnieg odkładając niebezpieczne depozyty. Największe opady synoptycy prognozują na piątek i sobotę. Pokrywa śniegu w Tatrach może powiększyć się nawet o kilkadziesiąt centymetrów.
To nie koniec powrotu zimy w Tatrach. W przyszłym tygodniu synoptycy zapowiadają temperatury dochodzące nawet minus 16 stopni Celsjusza. Silnym mrozom towarzyszyć ma silny wiatr, który w porywach będzie przekraczać 80 km/h.
