Z danych PIU wynika, że już 2,3 mln Polaków posiada prywatne ubezpieczenie zdrowotne, a to aż 14 proc. więcej niż w 2017 roku.
– Przewidujemy, że liczba to będzie systematycznie rosnąć, ponieważ coraz więcej Polaków jest niezadowolonych z ubezpieczenia w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. Badanie przeprowadzone w maju przez CUK Ubezpieczenia pokazuje, że 92 proc. naszych respondentów uważa, że świadczenia w ramach NFZ są niewystarczające– komentuje Maciej Kuczwalski, ekspert multiagencji CUK Ubezpieczenia.
Przeczytaj także:
- 12 listopada. Dodatkowy wolny dzień zaskoczył wszystkich. Najbardziej przedsiębiorców
- Zniszczony nagrobek? Nie każdy wie, że grobowiec i jego elementy można ubezpieczyć
Wśród ubezpieczeń zdrowotnych popularność zdobywają polisy grupowe, oferowane przez coraz większą liczbę pracodawców.
– Ponad połowa respondentów naszego badania, która posiada prywatne ubezpieczenie zdrowotne przyznaje, że ich polisy są finansowane przez pracodawcę. 29 proc. ankietowanych deklaruje, że to pracodawca pokrywa wszystkie koszty związane z dodatkową polisą, a 28 proc., że ich ubezpieczenia są współfinansowane przez zakład pracy– dodaje ekspert.
Według PIU 60 proc. pracowników jest zainteresowanych zdrowotnym benefitem, ponadto nie tylko pracownicy zaczynają się interesować grupowym ubezpieczeniem, ale i sami pracodawcy. Jest to skutkiem tego, że coraz więcej zatrudniających zauważa, jaką wartość ma zadowolony, zdrowy pracownik.
– Dane udostępnione przez Polską Izbę Ubezpieczeniową pokazują nam też, że ilość płaconych składek staje się dużo większa niż liczba ubezpieczonych, co świadczy najprawdopodobniej o tym, że pracodawcy coraz chętniej sięgają po droższe i szersze zakresowo, pakiety zdrowotne– mówi Kuczwalski.
Obejrzyj wideo:
60 Sekund Biznesu: W Polsce znaczna część użytkowników deklaruje, że nie potrzebuje internetu
