Polacy w Premier League. Burzliwy występ Modera
Jakub Moder czekał prawie dwa lata na kolejny mecz w lidze angielskiej od pierwszej minuty. Udało się przeciw Nottingham. Środkowy pomocnik miał swój mały wkład w skromne zwycięstwo Brighton. Najpierw oddał bardzo groźny strzał, a potem uczestniczył w akcji, po której padła jedyna, na dodatek samobójcza bramka. Mógł też zaszkodzić zespołowi, kiedy po upływie ledwie godziny agresywnie zaatakował... Walijczyka Neco Williams, potencjalnego rywala w spodziewanym finale baraży o Euro. Faul był brutalny, ale po analizie VAR podtrzymano decyzję o żółtej kartce.
Z powodu kontuzji mięśni brzucha na zapleczu Premier League nie wystąpił Krystian Bielik, którego na pewno zabraknie na kadrze. Obok Modera na powołanie z Wysp mogą za to liczyć Matty Cash (Aston Villa) i Jakub Kiwior (Arsenal).
Polacy w Ligue 1. Bułka pokonany przez kolegę z zespołu
We Francji czyste konta nie zachował Marcin Bułka. Miał podwójnego pecha w przegranym meczu z Montpellier. Najpierw pokonał go kolega z drużyny, Jean-Clair Todibo, który pechowo interweniował po rzucie rożnym. Potem wynik ustalił specjalista od rzutów karnych, czyli Teji Savanier. Nasz rodak sądził, że strzeli tak jak przeważnie, czyli w prawy róg bramki, lecz Francuz uderzył wyjątkowo w lewy. Nicea w przeciwieństwie do Bułki jest w fatalnej formie. Nie wygrała żadnego z sześciu ostatnich spotkań i dlatego spadła z drugiego na szóste miejsce.
Polacy w La Liga. Lewandowski asystował
Robert Lewandowski bezpośrednio przed meczem z Mallorką odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza lutego w lidze hiszpańskiej, po czym jako zmiennik przyglądał się z ławki, jak Ilkay Gundogan marnuje karnego. W drugiej połowie trener Xavi widząc niemoc drużyny w ofensywie wezwał naszego rodaka na boisko, by ten ratował wynik. Lewandowski istotnie ożywił grę, choć bohaterem nie został. Do siatki po jego zagraniu (szósta asysta w sezonie) fenomenalnie trafił ledwie 16-letni Lamine Yamal. Co równie ciekawe, w weekend w Hiszpanii więcej minut od Lewego zaliczył nawet Kamil Jóźwiak, który w barwach Granady rozegrał prawie cały mecz z Realem Sociedad. Na powołanie do kadry nie ma jednak co liczyć.

Polacy w Serie A. Ładny gol Milika
W dobrym momencie z formą wstrzelił się Arkadiusz Milik. Napastnik Juventusu pod nieobecność wykartkowanego Dusana Vlahovicia wbił bramkę Atalancie Bergamo, dając (tylko na chwilę) prowadzenie swojemu zespołowi. To jego trzeci gol w Serie A. Dorobek w klubie jest dwukrotnie większy dzięki hat-trickowi w Pucharze Włoch.
Na zapleczu włoskiej ligi nie popisał się inny snajper pozostający w kręgu zainteresowań selekcjonera Probierza. Rzutu karnego dla liderującej Parmy nie wykorzystał Adrian Benedyczak. Okazję przepuścił przy wyniku 0:1. Na jego szczęście wysiłkiem całej drużyny udało się mecz wygrać i pudło pójdzie prędko w niepamięć.
Polacy w innych ligach. Piotrowski po dwucyfrówkę
Selekcjoner zastanawia się nad wysłaniem powołania dla Tarasa Romanczuka z Jagiellonii Białystok, tymczasem w Bułgarii po dwucyfrową liczbę bramek zmierza Jakub Piotrowski. Kapitan Łudogorca Razgrad strzelił po raz dziewiąty w wygranym meczu z Botewem Płowdiw. Efektownego samobója w Arabii Saudyjskiej zaliczył Grzegorz Krychowiak, ale dla niego w kadrze nie ma już przyszłości.
W czwartek dopiero w godzinach wieczornych Michał Probierz poda kadrę Polski na baraże o Euro 2024. Zrobi to tak późno, ponieważ czeka na informację zwrotną w sprawie stanu zdrowia kandydatów, którzy zagrają jeszcze mecze w europejskich pucharach. We wtorek wielkie emocje z udziałem naszych rodaków zapowiadają się w elitarnej Lidze Mistrzów. Robert Lewandowski po bramce w Neapolu, która dała tylko remis musi przypilnować awansu FC Barcelony. Z kolei Arsenal z Jakubem Kiwiorem będzie gonić wynik u siebie po wyjazdowej porażce 0:1 z FC Porto.
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
Widzew - Legia. Łódzcy kibice wspaniale wspierali swój zespó...