Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

POLSKA - NIEMCY LIVE. Gdzie zobaczymy mecz Polska - Niemcy? TRANSMISJA ONLINE na żywo, tv

Paweł Hochstim, Berlin/x-news.pl
- Gramy w Berlinie jak drużyna i bardzo mi się to podoba - mówi trener Stephane Antiga (w środku)
- Gramy w Berlinie jak drużyna i bardzo mi się to podoba - mówi trener Stephane Antiga (w środku) Sylwia Dąbrowa
POLSKA - NIEMCY siatkówka. Polacy popełnili w meczu z Belgią sporo błędów, ale liczy się to, że zapewnili sobie awans do półfinału turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich. Dziś zagrają z Niemcami o pierwsze miejsce w grupie. Gdzie zobaczymy transmisję z meczu Polska - niemcy? Transmisja TV w TVP1 i TVP Sport. Stream online na stronie sport.tvp.pl.

POLSKA - NIEMCY: nie możemy odpuścić
W meczu o pierwszej miejsce w grupie A turnieju kwalifikacyjnego siatkarzy do igrzysk olimpijskich w Berlinie Polska zagra z Niemcami. - Mimo zapewnionego awansu do półfinału nie możemy odpuścić. Gra przeciwko tej drużynie to zawsze wyjątkowa sprawa. Obok meczów z Polakami nie mogę przejść obojętnie - powiedział Georg Grozer.

Środowa porażka Serbów z Niemcami oznaczała, że biało-czerwoni już po meczu z Belgią, oczywiście w przypadku zwycięstwa, zapewnią sobie grę w półfinale turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk. - Trzeba odnosić się do nich z szacunkiem, gram w klubie z Samem Deroo i wiem, co potrafi, ale nie wyobrażam sobie, byśmy mogli przegrać - mówił libero polskiego zespołu Paweł Zatorski.

POLSKA - NIEMCY LIVE. Gdzie zobaczyć mecz Polska - Niemcy TRANSMISJA ONLINE
Transmisja TV w TVP1 i TVP Sport. Stream online na stronie sport.tvp.pl.

A właściwie jeden z dwóch libero, bo trener Stephane Antiga po raz pierwszy odkąd prowadzi reprezentację zdecydował się na grę dwójką libero - Zatorski wchodzi do przyjęcia zagrywki, a Damian Wojtaszek do obrony. - To nie czas, by mówić, czy nam się to podoba, czy nie. Taki jest pomysł trenera, a my go realizujemy. Po prostu trzeba się przyzwyczaić do częstszych wizyt na ławce - dodał Zatorski.

Biało-czerwoni grali wczoraj nerwowo i bez wątpienia nie pokazali pełni swoich umiejętności. Pierwsze prowadzenie w premierowym secie wywalczyli dopiero w jego środkowej fazie, a później wygrali trzy kolejne akcje i złamali opór Belgów. Korzystając z dobrego przyjęcia zagrywki Grzegorz Łomacz sporo grał środkiem, dzięki czemu dwa ostatnie punkty w tej partii zdobył Karol Kłos.

Źródło: Agencja TVN/x-news

POLSKA - NIEMCY: Gra przeciwko tej drużynie to zawsze wyjątkowa sprawa
W tym meczu, jeśli ktoś mógł zrobić krzywdę polskiej drużynie, to najprędzej ona sama. W drugiej partii zespół Antigi prowadził już wyraźnie, ale zaczął popełniać proste błędy w ataku. Po autowych uderzeniach Bartosza Kurka i Rafała Buszka było już tylko 14:13, a chwilę później, po autowym ataku Marcina Możdżonka, nawet 18:19. Belgowie uwierzyli w możliwość doprowadzenia do remisu, a Polacy podawali im rękę, psując trzy zagrywki z rzędu i dwukrotnie dotykając siatki. W sumie w drugim secie mistrzowie świata popełnili aż 15 błędów, ale w grze na przewagi obronili pięć piłek setowych i partii nie przegrali. A w trzeciej zadali ostatni cios, pewnie wygrywając do 19.

Antiga przyznał, że drugi set był daleki od ideału (- Nie wiem w tej chwili, co było tego powodem, być może brak koncentracji), dodał jednak: - Muszę powiedzieć, że do tej pory w Berlinie gramy dobrze, do formy wraca Michał Kubiak, w tym meczu z bardzo dobrej strony pokazał się choćby Rafał Buszek. Ważna była też podwójna zmiana w końcówce drugiego seta, czy wejście Marcina Możdżonka. Gramy w Berlinie jak drużyna i bardzo mi się to podoba.

POLSKA - NIEMCY: walka o pierwsze miejsce w grupie A
Dzisiaj o godz. 20 Polacy zagrają z Niemcami o pierwsze miejsce w grupie A i - prawdopodobnie - ominięcie Francji w półfinale. Antiga będzie mógł już skorzystać z Mateusza Miki, którego zabrakło w starciu z Belgami z powodu niewielkich kłopotów przeciążeniowych z kolanem.

- Na razie oczywiście wszystko idzie po naszej myśli, ale przed nami jeszcze bardzo trudne mecze. W piątek spróbujemy wygrać z Niemcami, żeby mieć trochę łatwiejszego rywala w półfinale - przyznał Antiga.

Łatwiejszego - czyli chodzi o to, by nie wpaść na rodaków naszego selekcjonera.

- Francja oczywiście prezentuje się bardzo dobrze, ale mają w tym turnieju pięć meczów dzień po dniu, co może mieć znaczenie. Jest bardzo prawdopodobne, że w tym turnieju będziemy musieli zagrać z Francją, ale szczerze mówiąc wolałbym w finale, niż półfinale - powiedział trener Polaków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska