https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polskie Koleje Linowe jednak na sprzedaż

Halina Kraczyńska
Górale jeszcze do wczoraj łudzili się, że rząd i PKP SA - na skutek protestów, pism, apeli - wstrzyma się ze sprzedażą Polskich Kolei Linowych. Poniedziałkowe spotkanie z prezes PKP SA, Marią Wasiak rozwiało te ich nadzieje.

Czytaj także: Pergola na placu Niepodległości zostaje

- Pani prezes kategorycznie broni stanowiska Ministerstwa Infrastruktury, że prywatyzacja Polskich Kolei Linowych jest niezbędna - podkreśla Mariusz Koperski, wiceburmistrz Zakopanego, który uczestniczył w spotkaniu. Wobec takiego stanowiska, przedstawiciele samorządów, podhalańscy parlamentarzyści prosili panią prezes o czas, aby Zakopane i inne gminy z Podhala mogły zarejestrować spółkę Polskie Koleje Górskie, która wyemituje obligacje na zakup Polskich Kolei Linowych.

- Na razie nie ma jeszcze wyznaczonego terminu sprzedaży PKL - mówi wiceburmistrz. - A nam potrzeba, przy optymistycznym założeniu, około trzech miesięcy, a tak, byśmy się mogli dobrze przygotować do prywatyzacji, od pół roku do dziewięciu miesięcy. I o taki czas prosiliśmy panią prezes. Jak jednak dodaje, nic nie obiecała.

- Owszem, pani Wasiak potraktowała nas bardzo poważnie i nasz pomysł, że chcemy jako spółka wziąć udział w prywatyzacji - podkreśla Koperski. - Przyznała też, że rozumie, iż potrzebujemy czasu, ale nie dała nam odpowiedzi. Wyjaśniła, że najpierw musi skonsultować się w tej sprawie z Ministerstwem Infrastruktury.

Tymczasem wczoraj w rozmowie z rzecznikiem PKP SA, Łukaszem Kurpiewskim usłyszeliśmy, że sprzedaż akcji PKL to na pewno nie kwestia miesięcy, ale tygodni. Jednak rzecznik przyznał, że konkretnego terminu ciągle jeszcze nie ma wyznaczonego.

Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

Konkurs dla matek i córek. Spróbuj swoich sił i zgarnij nagrody!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
aa
Wybuduja po swjej stronie kompleks wyciagow kolejek polacza z kasprowym -to ma sens .
n
narciarka
bio Slowacy dobuduja infrastrukture w rejonie Cichej i odblokuja Zakopane "narciarsko". Oni przeciez dokonali szalonych inwestycji w rejonie Łomnicy i maja zgode na sniezenie. Bedziemy miec dostep do tras w Tatrach, tyle ze po slowackiej stronie !! Straci na tym Szymoszkowa, Nosal i Harenda, zyska Zakopane!!
S
Sympatyk PO.
Suuper!!! Wreszcie sprzedadzą!!!I dutki PO PO PO.(POdzilą POmiędzy PO.
M
Mówię nie !
A przy okazji " pod rządami " górali byłby niezły bajzel , dużo krzyczą , mało potrafią zrobić . Otaczająca rzeczywistość jest najlepszym tego dowodem .
x
xxx
dziwne że ktoś jest tak głupi, żeby to sprzedać.
h
huop
Patologia jest tu na porządku dziennym. Chore państwo wyprzedaje majątek, który jest wieloletnim dorobkiem jego obywateli. Pani prezes i minister skarbu robili jeszcze w pieluchę, gdy kolej powstawała. A łątwiej zrobić w pieluchę niż zbudować kolej... A jeszcze łatwiej wyprzedać obcym. Polacy są pozbawiani swoich dóbr i wkrótce staną się Pachołkami Obcych na własnej ziemi.
a
a
czy coś w tym kraju jest jeszcze własnością państwa czy wszytko w rękach zagranicznych właścicieli
g
gizm00
Ja się pytam kto potem góralom odda pieniądze z tych obligacji. To śmieszne. Przecież to wygląda tak: spółka powołana, ale jej udziałowcami de facto jest społeczność; od tej społeczności pożyczana jest kasa na zakup, czyli pożyczają sami sobie, a potem jeszcze sami sobie oddadzą :) Szkoda czasu. Oprócz zakupu trzeba też na inwestycje i co skąd na to? Znów się wyemituje obligacje? Lepiej to dać Słowakom, niech nam zrobią takie ośrodki jak w Jasnej Chopok i Tatrzańskiej Łomnicy, a przez to zyska cały region. Kupią PKL za 40 baniek, drugie tyle dadzą na rozwój i będzie git.
g
gizm00
Ja się pytam kto potem góralom odda pieniądze z tych obligacji. To śmieszne. Przecież to wygląda tak: spółka powołana, ale jej udziałowcami de facto jest społeczność; od tej społeczności pożyczana jest kasa na zakup, czyli pożyczają sami sobie, a potem jeszcze sami sobie oddadzą :) Szkoda czasu. Oprócz zakupu trzeba też na inwestycje i co skąd na to? Znów się wyemituje obligacje? Lepiej to dać Słowakom, niech nam zrobią takie ośrodki jak w Jasnej Chopok i Tatrzańskiej Łomnicy, a przez to zyska cały region. Kupią PKL za 40 baniek, drugie tyle dadzą na rozwój i będzie git.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska