Spór, który powstał wokół Parku Miliona Świateł w Zakopanem rozpoczął się jeszcze zmieni iluminacje zostały ustawione. Powodem było zamknięcie dostępu do części Parku Miejskiego im. marszałka Józefa Piłsudskiego w Zakopanem. Im dalej, to było już tylko gorzej. Części mieszkańców nie podobały się kolorowe iluminacje, intensywność świecenia i cena. Gdy wszyscy zaczęli już przechodzić obok inwestycji do porządku dziennego Rada Miasta dowiedziała się, że park został wydzierżawiony na jeszcze kolejne trzy lata spór rozgorzał ponownie.
Teraz temat Parku Miliona Świateł rozgorzał ponownie, a wszystko za sprawą rozjeżdżonych trawników po demontażu iluminacji.
Co radni i mieszkańcy Zakopanego mówią o zimowej atrakcji w parku
Zdania w kwestii Parku Miliona Świateł w Zakopanem są mocno podzielone.
- Tworzy to wizerunek kiczu. To nie sprzyja wizerunkowi miasta, który powinien być zmieniony. Szedłem w sobotę Krupówkami i grały trzy zespoły. Zobaczcie te misie, zespoły. To jest oprawa miasta. Musimy coś z tym zrobić. Tym parkiem zawaliliśmy wszystko. To wygląda fatalne. Jeżeli jest tak zły odbiór społeczny, to czemu na siłę to utrzymywać?
Nie wszyscy są jednak nieprzychylni nowej atrakcji. Zarówno mieszkańcy Zakopanego, jak i turyści cieszyli się, że coś w parku powstało.
- Są różne opinie i zdania są podzielone. Ludzie ze mną rozmawiają i mówią co o tym myślą. Część się cieszy, że coś się dzieje w miejscu, w którym zimą nic się nie działo - zaznacza Szczepan Karpiel-Bułecka.
Czy park mógł być nieutrzymywany zimą?
Jednym z argumentów przemawiających za wydzierżawieniem terenu był jego brak utrzymywania zimą. Alejki nie były odśnieżane dla spacerowiczów. Radni zapytali, czy tak w ogóle można było robić, skoro teren nie był zamknięty, a mieszkańcy i turyści mieli dostęp do przestrzeni, która przez m.in. brak odśnieżania mogła stwarzać zagrożenie.
- Nie można argumentować kwestii dostępności parku tego argumentować, że i tak alejki nie były odśnieżane. Te alejki powinny być odśnieżone. Jeżeli to nie było odśnieżane, to straż miejska powinna ileś tysięcy mandatów nałożyć na miasto. Jeżeli mieszkaniec nie odśnieża chodnika, to podlega karze. One muszą być odśnieżane - mówił Zbigniew Szczerba, radny miasta Zakopane.
Park świateł może zostać, ale w regionalnym stylu
Radni trakcie wypowiedzi dyskutowali o wyglądzie parku, który swoimi kształtami i kolorami nawiązywał do magicznej krainy, co było także założeniem autora koncepcji. Radni mają jednak swój własny pomysł na to miejsce, jeżeli w przyszłości miałoby ponownie powstać.
- Podjęto próbę zrobienia czegoś i teraz jest czas na ocenę. Wyszło jak wyszło. Gdyby to było zrobione inaczej, w sposób ciekawy, stonowany i regionalny to odbiór mógłby być inny. Oceniam to co było jako kicz - mówił Marek Donatowicz.
Jako przykład świetlnych ozdób podana została Kraina Światła na szczycie Gubałówki, którą od kilku lat nie tylko rozkładają Polskie Koleje Linowe, ale także co roku powiększają o nowe rzeźby.
- Popatrzcie jak wygląda Gubałówka. Ona przyciąga. Nawet z dołu wygląda to atrakcyjnie - mówił Wojciech Solik, zakopiański radny.
Radni pod koniec dyskusji na Komisji Sportu poprosili o zorganizowanie spotkania z burmistrzem i przedstawicielem firmy Multicolor, która na wydzierżawionej części Parku Miejskiego ustawiła iluminacje Parku Miliona Świateł. trakcie spotkania rozwalona ma być kwestia przearanżowania iluminacji i stworzenia czegoś bardziej stonowanego i regionalnego na przyszły sezon.
