- Większość kojarzy Stefana Jaracza z Warszawą, a nie ze Starymi Żukowicami. Myślę, że odsłonięcie pomnika jest bardzo ważne zarówno dla tych starszych, jak i młodszych mieszkańców - stwierdza Sławomira Łozińska, dyrektorka teatru Ateneum, który założył Stefan Jaracz.
Dwa lata temu we wsi panowały zgoła odmienne nastroje. Gmina wyburzyła rodzinny dom aktora, na jego miejscu budując parking. W końcu jednak doceniono człowieka, który miał olbrzymi wkład dla polskiej kultury.
- Pomysł budowy pomnika narodził się wtedy, gdy zburzono dom urodzenia Stefana Jaracza - mówi Zbigniew Kuta, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Starych Żukowic i dyrektor miejscowego gimnazjum. Kuta przyznaje, że wiedza mieszkańców wsi na temat jej najwybitniejszego mieszkańca jest bardzo różna. - Z pewnością trzeba o nim mówić więcej. Ta uroczystość jest dobrym początkiem - dodaje.
Miejscowi nie kryli dumy z przyjazdu tylu znamienitych gości. - O Stefanie Jaraczu należy pamiętać i przypominać na wszelkie możliwe sposoby. Niech kolejne pokolenia wiedzą, skąd wywodzi się ta wybitna postać - stwierdza Zofia Marek, mieszkanka Starych Żukowic.
Odsłonięcie pomnika było wielkim przeżyciem nie tylko dla mieszkańców, ale i dla wnuczki aktora. - Pierwszy raz jestem w tych okolicach. Bardzo podobają mi się te moje "korzenie" - kończy Magda Jaraczówna.
Euro 2012 w Krakowie: zdjęcia, wideo, informacje! [SERWIS SPECJALNY]
Konkurs "Buty w obiektywie!" Zobacz zgłoszone zdjęcia i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!