Pomoc przyszła znów zbyt późno. Zmarł mężczyzna znaleziony na przystanku

Aleksandra Łabędź

19 grudnia 2022, 15:03

Zobacz galerię (5 zdjęć)

Wysoki mróz zebrał śmiertelne żniwo. W nocy z 18 na 19 grudnia dyżurny Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który leżał na przystanku tramwajowym pn. Łagiewniki 01. Na miejscu pojawił się patrol, który stwierdził, że 55-latek nie oddycha. Funkcjonariusze wezwali pogotowie i rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową oraz próbę defibrylacji przy pomocy AED. Niestety mimo wysiłku służb, mężczyzny nie udało się uratować.

- Około 3.20 nasz dyżurny przyjął zgłoszenie o mężczyźnie leżącym na przystanku tramwajowym pn. Łagiewniki 01. Zgłaszający podejrzewał, że może potrzebować pomocy - informuje krakowska Straż Miejska.

Na miejscy niezwłocznie pojawił się wezwany patrol, który zastał tam ok. 55-letniego mężczyznę, który siedział pomiędzy ławkami, a filarem. Jak podaje Straż Miejska, mężczyzna nie oddychał, dlatego funkcjonariusze wezwali na miejsce pogotowie, a następnie położyli go na plecach i po odsłonięciu klatki piersiowej rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową.

- Funkcjonariusze podjęli dodatkowo próbę defibrylacji przy pomocy AED. Niestety przeprowadzona przez urządzenie analiza rytmu serca, nie wymusiła oczekiwanego przez nich wyładowania elektrycznego - podają funkcjonariusze Straży Miejskiej.

Na miejsce przyjechało również pogotowie. Ratownicy medyczni kontynuowali czynności ratunkowe, jednak pomimo wysiłku służb medycznych nie udało się przywrócić czynności życiowych.