https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ponad miliard złotych na mieszkania lokatorskie i socjalne. Jednak to głównie kredyty

Grzegorz Skowron
Jutro Bank Gospodarstwa Krajowego rozpoczyna nabory wniosków w dwóch programach służących poprawie sytuacji na rynku mieszkaniowym. Do rozdysponowania jest w formie preferecyjnych kredytów 945 mln zł w programie Społecznego Budownictwa Czynszowego oraz 105 mln zł jako dotacje w programie wsparcia budownictwa socjalnego i komunalnego. Wnioski w obu naborach można składać do 31 marca.

O preferencyjne kredyty w programie Społecznego Budownictwa Czynszowego mogą ubiegać się towarzystwa budownictwa społecznego, spółki gminne, oraz spółdzielnie mieszkaniowe, które po raz pierwszy będą mogły wnioskować o finansowanie mieszkań lokatorskich. Finansowanie udzielane jest na preferencyjnych warunkach, oprocentowanie kredytu stanowi jedynie stawka WIBOR, bez marży BGK. Kredytem można sfinansować budowę nowych, a także remonty i adaptacje istniejących budynków, również w ramach projektów rewitalizacyjnych.

Finansowanie mieszkalnictwa i poprawa jakości życia Polaków to jeden z filarów działalności BGK. Program Społecznego Budownictwa Czynszowego pomaga osobom o umiarkowanych dochodach, których nie stać na kupno lub wynajęcie mieszkania na rynku i jednocześnie osiągającym zbyt wysokie dochody, by zamieszkać w mieszkaniach komunalnych. W tym roku po raz pierwszy odbędą się dwa nabory wniosków – marcowy i wrześniowy. Nowością jest także rozszerzenie programu o możliwość finansowania spółdzielczych mieszkań lokatorskich – mówi Włodzimierz Kocon, wiceprezes zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego.

W trzech dotychczasowych edycjach programu Społecznego Budownictwa Czynszowego Bank Gospodarstwa Krajowego podpisał 50 umów na łączną kwotę 227 mln zł, obejmujących budowę ponad 2,1tys. mieszkań. 665 najemców w kilkunastu miastach w całej Polsce otrzymało już klucze. BGK na bieżąco podpisuje kolejne umowy z kolejnymi inwestorami.

1 marca BGK rozpoczyna także nabór wniosków w rządowym programie finansowego wsparcia budownictwa socjalnego i komunalnego. W puli jest 105 mln zł na bezzwrotne dofinansowanie inwestycji, o które mogą ubiegać się gminy, związki międzygminne, spółki gminne, powiaty i organizacje pożytku publicznego.
 
Od początku trwania programu, czyli od 2007 r., BGK przyznał bezzwrotne dotacje z Funduszu Dopłat w łącznej wysokości ponad 1 mld zł, które wsparły realizację ponad 1,4 tys. przedsięwzięć. Dzięki temu w całej Polsce powstało już ponad 16 tys. lokali socjalnych, komunalnych, mieszkań chronionych, miejsc w noclegowniach i domach dla bezdomnych a kolejne 7,1 tys. jest w trakcie realizacji.

- Program przewiduje bezzwrotne dotacje sięgające, w zależności od rodzaju przedsięwzięcia, do 55 proc. wartości inwestycji. Pozwala to na zmniejszenie wydatków z budżetu po stronie samorządów i efektywniejszą realizację obowiązków gminy związanych z zapewnieniem lokali mieszkalnych dla najuboższych i najbardziej potrzebujących – dodaje Włodzimierz Kocon.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Poważny program - odc. 6: Mieszkańcy walczą o zapomniany park

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
Państwo ma mieszkania w spółkach skarbu państwa, ale zarządzane są tak, że
niszczeją, z tym będzie podobnie.
A młodym rodzicom, to Państwo np powinno zwrócić VAT 23% na materiały
budowlane zakupionego mieszkania np. albo dopłacić do rat jak to było kiedyś.
Mieszane uczucia też mam do budowania przez urzędników mieszkań,
np GUS jak zmieniał logo to za Logo zapłacił 22 000 zł, a u znajomego w firmie ale prywatnej, to za te pieniądze, to zmienił logo, wymienił sprzęt komputerowy, zakupił wygodne fotele do biura i jeszcze najlepsi informatycy
dostali małe premie, to jest taka mała różnica, dlaczego komuna upadła, a kapitalizm kwitnie na całym świecie.
G
Gość
Mieszkania potrzebne ludziom do życia i rozwoju ich dzieci.Gdyby kredyty były bardziej dostępne, każdy chętnie kupiłby sobie własne mieszkanie.Najgorzej mają ci , którzy nigdy nie mogą liczyć na mieszkanie komunalne, bo za dużo zarabiają i ci którzy nie dostaną kredytu na mieszkanie , bo za mało zarabiają . W Polsce głód mieszkaniowy nigdy nie przeminie jeśli państwo polskie nie weżmie tej sprawy w swoje ręce..Młodzi ludzie , którzy pracują i mają też dzieci , to nie żadna patologia , więc przestań tak pisać.
g
gosc
Jak patologia będzie tam mieszkać, chlać, usypiać z papierosami, nie płacić czynszów, a wyrzucić
się nie będzie dało, albo serce nie pozwoli...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska