WIDEO: Krótki wywiad
A ja mam wrazenie ze najbardziej tym porno w tramwaju podniecaja sie dziennikarzyny GK...Jak dlugo ten krzykliwy tytul bedzie jeszcze obecny na stronie glownej gazety....BRUKOWCA?
"hejnalistka" chciała sprawdzić czy motorniczemu podoba się film w którym ONA gra pierwsze skrzypce swoją kuciapką....chyba się rozczarowała...
17 listopada, 15:00, V.:
Mam wrażenie, że średnia IQ na tej stronie wynosi 0... To, co oglądał to jedno, ale ważniejszą sprawą jest to, że nie skupiał się na drodze.
Każdy, kto uważa to co się odwaliło za normalne - powinien wylądować w Kobierzynie.
...jak "0" .....to twój poziom
Mam wrażenie, że średnia IQ na tej stronie wynosi 0... To, co oglądał to jedno, ale ważniejszą sprawą jest to, że nie skupiał się na drodze.
Każdy, kto uważa to co się odwaliło za normalne - powinien wylądować w Kobierzynie.
15 listopada, 21:58, Gość:
No ale się nie onanizował więc nie było to "nieobyczajne zachowanie" W przepisach ruchu drogowego jest zawarte że "nie wolno rozmawiać przez tel podczas jazdy bez zestawu głośnomówiącego" Nic nie pisze o tym że nie wolno patrzeć na tel, a motorniczy właśnie patrzył na tel i nie prowadził rozmowy, a co oglądał to już jego prywatna sprawa a nie tej wścibskiej, zgorszonej panienki. Tak więc nie złamał prawa, każdy prawnik udowodni to przed sądem. Motorniczy został bezprawnie zwolniony. Ta wścibska panienka powinna być pozwana przez motorniczego za bezprawne utrwalenie jego wizerunku i rozpowszechnianie tegoż w mediach społecznościowych. Może wtedy oduczy się focić to co się jej podoba.
16 listopada, 16:03, Gość:
popieram
Brawo
po takim artykule to powinniście puścić
najlepsze zachowania kierujących z MPK - bo tego też nie brakuje- jest ich sporo ostatnio nagłaśnianych, chronienie pieszych, ratowanie chorych czy zwykła ale cenna uprzejmość - należałoby się
(nie pracuję dla i rzadko ostatnio jeżdżę mpk, ale wydaje mi się że tak wypadałoby zrobić)
Najpewniej przejeżdżając obok Bagateli chciał zerknąć co teatrze wystawiają .Wpisał Bagatela i wyszło...porno
"Sygnalistka" jedna sie znalazła!
Skoro ją to gorszy to po co z wypiekami na twarzy robiła zdjęcia. Należało się odwrócić i odejść na sam koniec wagonu.
Chłop gdzieś na przystanku chciał sprawdzić coś w telefonie, a że mu się otwarło coś jeszcze to zerknął. Wielkie halo.
Motorniczy powinni mieć chociaż odrobinę prywatności. Kabiny powinny być nieprzeźroczyste dla pasażerów. Przez 8 lub więcej godzin nie mogą się nawet po nosie podrapać.
Redachturze nie wyśmiewaj się z szoferow bo już teraz ich brakuje a jak ich wywalą to będziesz chodził po mieście pieszo. Dobrze ci radzę.
