Samodzielny Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Proszowicach od listopada ubiegłego roku ograniczał działalność oddziału ginekologicznego, a w połowie grudnia została ona całkowicie zawieszona. Wojewoda małopolski dał zgodę na takie zawieszenie do 17 lipca 2023 roku. A pielęgniarki z tego zespołu otrzymały wypowiedzenia.
Nieudane ratowanie ginekologii
Tymczasem dyrektor szpitala Zbigniew Torbus szukał podmiotu, który prowadziłby ginekologię w tej placówce, ogłaszał przetargi. Po pierwszym nieudanym przetargu zapowiedział, że zorganizuje trzy takie postępowania. Odbyły się wszystkie trzy przetargi. Nikt się nie zgłosił.
- Trzeba podkreślić, że w poprzednim przetargu był warunek dla ewentualnego dzierżawcy, że przyjmie pracowników. Teraz w ostatnim przetargu obniżyliśmy wymogi i warunku o zatrudnieniu personelu już nie było, ale i to nie pomogło. Do przetargu nikt się nie zgłosił - mówi Zbigniew Torbus, dyrektor Samodzielnego Publicznego ZOZ w Proszowicach.
Porodówka w Proszowicach od dawna była problemowa, bo brakowało tu lekarzy, placówka nie mogła utrzymać oddziału. Szef szpitala od dawna wskazuje wprost, że powodem była zbyt mała liczba porodów i pogłębiające się straty finansowe. Za ubiegły rok wyliczano je na 5 mln zł.
350 porodów rocznie, to za mało
- Przed zawieszeniem działalności oddziału ginekologicznego w Proszowicach było 350 porodów. Z tego mniej niż połowa, bo około 150 to rodzące mieszkanki powiatu proszowickiego, pozostałe pochodziły z powiatów sąsiednich m.in. z województwa świętokrzyskiego. Kalkulowaliśmy, że utrzymanie ginekologi możliwe byłoby, gdybyśmy mieli około 900 porodów rocznie. W takiej sytuacji oddział wychodziłby na zero - wylicza dyrektor Torbus.
Jak informował "Dziennik Polski" w placówce dla ratowania oddziału ginekologicznego brane były pod uwagę różne propozycje, które mogłyby powstrzymać likwidację. Jedną z propozycji było to, żeby do oddziału dopłacały samorządy, w tym prowadzące szpital Starostwo Powiatowe w Proszowicach.
- Wielokrotnie wspieraliśmy szpital finansowo. Robiliśmy to bardzo długo, ale nie możemy tego robić w nieskończoność. Chcieliśmy ratować oddział, żaden z radnych i nikt z zarządu starostwa nie był za likwidacją ginekologi. Przez pewien czas łudziliśmy się, że uda się go uratować. Jednak teraz wiemy, że jest to niemożliwe. Urodzeń jest mało i ta liczba maleje - mówi Elżbieta Grela, wicestarosta powiatu proszowickiego.
Będą usługi dla kobiet w ciąży
Po nieudanym trzecim przetargu wiadomo, że oddziału ginekologii nie sposób utrzymać w placówce, ale jest jedna pozytywna informacja, że dyrekcja ma pomysł, aby wciąż świadczyć usługi dla kobiet w ciąży.
- Chcemy kontynuować opiekę nad kobietami przed porodem i po porodzie. Są plany, żeby nawet rozbudować poradnie K w zakresie ginekologii, myślimy tu o diagnostyce, leczeniu schorzeń ginekologicznych oraz zabiegów jednego dnia, czyli takich, które nie wymagają dłuższej hospitalizacji - informuje Zbigniew Torbus.
Ponadto pomieszczenia po Oddziale Ginekologiczno-Położniczym będą do wykorzystania dla innych oddziałów szpitalnych. Mogłoby tu znaleźć się miejsce dla jednego z oddziałów znajdujących się poza głównym budynkiem szpitala, a są to Oddział Chorób Zakaźnych i Oddział Pulmonologii.
Dyrektor szpitala informuje, że placówka przymierzamy się do wykorzystania pomieszczeń oddziału ginekologicznego, ale na to potrzebuje zgody wojewody małopolskiego. Są zapowiedzi że wniosek o wykorzystanie tych pomieszczeń szpital skieruje do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego jeszcze w tym miesiącu.
Pacyfikacja Liszek sprzed 80 laty. Spędzili ludzi na wzgórze...
- Diabli Dół i Boża Wola. Nazwy małopolskich wsi, o których nie słyszeliście!
- Urok Ojcowskiego Parku Narodowego zimową porą. Tunel oszronionych drzew i sanie
- Najpiękniejsze zabytki powiatu krakowskiego wraz z gospodyniami trafiły do kalendarza
- Strefa aktywności gospodarczej w Miękini została otwarta. Firmy już kupują działki
- Na podium rankingu małopolskich gmin nieustająco Wielka Wieś i Zielonki
- Nietoperzowy Szlak. Nowa atrakcja turystyczna pod Krakowem
Zmiany w Kodeksie Pracy od 26 kwietnia
