- Każdy kolejny specjalista jest na wagę złota. Tu chodzi o szybkie i skuteczne ratowanie ludzkiego życia - podkreśla Stanisław Paluch, komendant chrzanowskiego oddziału Maltańczyków. Jego stowarzyszenie przystąpiło właśnie do programu "Trzebinia miastem bezpiecznego serca".
- Naszym priorytetem jest niesienie pomocy zawałowcom - podkreśla komendant. Szybka reakcja wolontariuszy jest możliwa m.in. dzięki karetce reanimacyjnej wyposażonej w nowoczesny sprzęt, którą sprezentowali im sponsorzy. W tym roku erka wyjeżdżała już prawie trzydzieści razy. Także przy obstawie imprez masowych.
- Sprawdzi się 6 sierpnia podczas pielgrzymki do Częstochowy - informuje komendant Paluch.
Od dwóch lat Maltańczycy prowadzą w Trzebini wypożyczalnię sprzętu rehabilitacyjnego.
- Mamy 21 elektrycznych łóżek. Cały czas są w obiegu. Zapotrzebowanie jest trzykrotnie większe - szef Maltańczyków apeluje do sponsorów o pomoc przy zakupie kolejnych. Koszt używanego łóżka to ok. 2 tys. zł. Marzy mu się także przenośny fax. Darczyńcy i wolontariusze mogą zgłaszać się telefonicznie pod numerem 723 117 117.