Miechów
Z sześciu szkół podstawowych, działających na terenie gminy Miechów, za strajkiem opowiedzieli się w referendum pracownicy Szkoły Podstawowej nr 2 oraz SP w Bukowskiej Woli. Mimo to dyrektor Samorządowego Zespołu Edukacji w Miechowie Jerzy Pułka zapewnił nas, że zaplanowane na 8 kwietnia egzaminy gimnazjalne i ósmoklasisty odbędą się w tych szkołach normalnie. - Rozmawiałem z dyrektorami obu tych placówek. W SP nr 2 za strajkiem opowiedziało się 70 procent pracowników. Pozostali będą jednak w stanie przeprowadzić egzaminy. Z kolei w Bukowskiej Woli w ich przeprowadzeniu mają pomóc nauczyciele z innych szkół - usłyszeliśmy.
W Szkole Podstawowej nr 1 oraz w szkołach w Jaksicach, Pojałowicach i Pstroszycach strajku nie będzie.
Charsznica
W to, że do strajku nie dojdzie wierzy również wójt Charsznicy Jan Żebrak. Mówi to, mimo że w obu tutejszych szkołach, w Charsznicy i Tczycy, referenda się odbyły i dały wynik pozytywny. - Myślę, że związkowcy i rząd znajdą kompromis i dojdą do porozumienia. Ja też z uważam, że nauczyciele powinni godziwie zarabiać, ale paraliżowanie całego kraju to nie jest najlepsze rozwiązanie - uważa.
Dwie pozostałe szkoły działające w gminie Charsznica, w Swojczanach i Pogwizdowie, mają charakter niepubliczny i tam strajku nie będzie.
Kozłów
W Szkole Podstawowej w Kozłowie strajkowe referendum odbyło się i dało wynik pozytywny: na 50 uczestniczących osób, za strajkiem opowiedziały się 33. Mimo to według przekazanych nam informacji przeprowadzenie kwietniowych egzaminów nie jest zagrożone.
Racławice
Podobnie ma być również w Szkole Podstawowej w Rac-ławicach. Tam za strajkiem opowiedziało się 100 procent uczestników referendum, ale w szkole poinformowano nas, że na czas egzaminów strajkowa akcja ma zostać zawieszona.
Słaboszów
Strajkowych referendów nie było w ogóle w placówkach oświatowych na terenie gminy Słaboszów, czyli w szkołach w Dziaduszycach i Janowicach. Tam zatem również uczniowie gimnazjów i ósmoklasiści mogą się spokojnie do egzaminu przygotowywać.
Gołcza
Do referendum nie doszło również w szkołach podstawowych w Gołczy i Wysocicach. W trzeciej z tamtejszych placówek oświatowych, SP w Szreniawie, nauczyciele wzięli udział w referendum, ale większość opowiedziała się przeciwko strajkowi.
Książ Wielki
W żadnej z trzech tutejszych szkół referendum strajkowe się nie odbyło. Zdaniem wójta Marka Szopy „nie miał się kto nim zająć”. - Ponieważ zdajemy sobie sprawę, że nauczyciele są niezadowoleni, mają swoje problemy, postanowiliśmy, że we wtorek po południu dojdzie do spotkania z nimi i gminną Komisją Oświaty - usłyszeliśmy.
Starostwo Powiatowe
Z trzech szkół ponadgimnazjalnych, podlegających Starostwu Powiatowemu w Miechowie, tylko pracownicy miechowskiego Liceum Ogólnokształcącego w referendum poparli akcję strajkową.
W Zespołach Szkół nr 1 (Ekonomik) i nr 2 (Mechanik) do referendów doszło, ale frekwencja była zbyt niska, by zostały uznane za ważne.
Powiedzenie "tak" strajkowi w referendum nie oznacza, że do strajku nauczycielskiego w danej szkole na pewno dojdzie. Aby tak się stało, musi się zawiązać komitet strajkowy. Dyrektorzy placówek powinni zostać o tym poinformowani do 3 kwietnia.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Nauczyciele nie rezygnują ze strajku
