Na dwa dni, rycerze, giermkowie i ich damy rozłożyli obóz na łące u stóp zamkowego wzgórza. Wśród namiotów kręciły się tłumy "cywilów".
Sześcioletni Antoś Bigaj z Krzeszowic przyjechał specjalnie by zobaczyć rycerzy.
- On uwielbia takie klimaty - śmieje się jego mama Anita. - Nawet na bale przebierańców zawsze ubiera zbroje .
Wczoraj Antoś mógł w ręce potrzymać prawdziwy miecz.
- Ale ciężki. Też taki sobie kupię - planuje chłopiec błagalnie patrząc na mamę.
Atrakcji było dużo więcej. W sobotę była parada rycerzy i bitwa o zamek. W niedzielę pokaz tresury koni bojowych.
Goście turnieju byli zachwyceni możliwością zwiedzenia ruin zamku z przewodnikiem. Można było usłyszeć wiele historii i ciekawostek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?