- Nie tylko ten, ale i wiele innych potoczków sprawia nam problemy. W naszej gminie płynie dużo potoków zaliczanych do górskich. Tego typu potoki są szczególnie trudne do ujarzmienia - tłumaczy Józef Gądek, wójt gminy Skrzyszów.
Mieszkańcy Pogórskiej Woli mają już dosyć ciągłego napełniania worków piaskiem. Żądają interwencji władz gminnych.
- Jak długo można tak żyć? W Boże Ciało do trzeciej w nocy walczyliśmy z wodą. Ułożyliśmy ponad tysiąc worków. I tak od trzech lat - mówi Andrzej Grela.
Źródła swoich problemów upatrują w remontowanym prawie trzy lata temu mostku, zasuwie melioracyjnej oraz zaniedbanych rowach.
- Zgłaszamy naszą sytuację, ale nikt nie chce nam pomóc. Wszystko musimy robić na zasadzie pospolitego ruszenia. W tym roku jedynie ksiądz proboszcz pytał, czy nie potrzebujemy jakiejś pomocy - dodaje Anna Kapustka.
Wójt gminy Skrzyszów tłumaczy, że skala tegorocznej powodzi była ogromna i trudno jest zaradzić wszystkiemu.
- Kataklizm, jaki spotkał nie tylko Skrzyszów, ale i cały kraj był ogromny. Wójt nie jest w stanie tu nic poradzić - kończy Józef Gądek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?