Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat wadowicki: łapią zasięg tylko na balkonie

Barbara Gajda
Mirosław Woźnicki i  Magdalena Woźnicka są bez zasięgu
Mirosław Woźnicki i Magdalena Woźnicka są bez zasięgu Barbara Gajda
Barwałd Średni, Kaczyna, Rzyki i Tłuczań to miejsca, gdzie wciąż nie można złapać sygnału żadnej sieci komórkowej. Z problemem zasięgu poszczególnych operatorów zmagają się też wadowiczanie. Mieszkańcy niektórych bloków na os. Kopernika od maja ubiegłego roku uporczywie walczą z operatorem sieci Orange. Na os. Kopernika w Wadowicach w tej chwili pracuje tylko stacja mobilna, która nie zapewnia pełnego serwisu sygnału.

- Nie mogę normalnie odebrać telefonu w mieszkaniu. Muszę wychylać się przez okno lub wychodzić na balkon z telefonem, albo później oddzwaniać. Człowiek płaci, a nie może zwyczajnie korzystać z telefonu - skarży się Mirosław Woźnicki.

Czytaj także: Małopolska zachodnia: dzwoniąc na 112 nie wiesz, gdzie się dodzwonisz

Podobne zdanie na temat sieci Orange na os. Kopernika mają inni mieszkańcy. - To duży problem dla nas. Wcześniej mogliśmy normalnie korzystać z telefonu. Jeśli sprawa zasięgu się nie poprawi, będę zmuszony zmienić operatora - dodaje Adam Woźnicki kuzyn pana Mirosława.

Mieszkańcy problem z zasięgiem wielokrotnie zgłaszali w Biurze Obsługi Klienta sieci Orange. W październiku 2010 r. otrzymali pismo z następującymi wyjaśnieniami: Powodem zaistniałej sytuacji był demontaż stacji stałej oraz postawienie stacji mobilnej. Problem jest z pewnością związany ze słabym zasięgiem wewnątrz budynków w podanej lokalizacji, co może powodować chwilowe trudności z nawiązywaniem oraz jakością połączeń - napisała w oświadczeniu Ewelina Burdach, doradca w Departamencie Obsługi Klientów Indywidualnych.

Jak twierdzą mieszkańcy, od tamtej pory nie zauważyli żadnej poprawy w funkcjonowaniu sieci. - Cały czas czekamy na możliwość pozyskania właściwego miejsca, budynku i budowę stacji docelowej. Mamy same odmowy podjęcia współpracy z potencjalnymi właścicielami obiektów - zapewnia Izabella Szum, szef biura prasowego Grupy TP w Krakowie. Dodaje, że dopóki ktoś nie zgodzi się na to, aby wydzierżawić sieci grunt pod budowę stałej stacji kłopot z sygnałem może się pojawiać.

- Gdyby to od nas w pełni zależało sygnał byłby dostępny wszędzie - podkreśla Szum. Pozostaje czekać na osiągniecie kompromisu pomiędzy właścicielami obiektów, a operatorem sieci Orange.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Matkobójca stanie przed sądem
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska