Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że w 30. rocznicę pierwszych, częściowo wolnych wyborów do parlamentu może powstać nowy projekt polityczny, którego robocza nazwa to Ruch 4 czerwca.
Ruch ma zjednoczyć całą opozycję przed wyborami do Sejmu i Senatu. Mają się w niego zaangażować samorządowcy, którzy uzyskali bardzo dobre wyniki w ostatnich wyborach samorządowych.
Opozycja obchody 4 czerwca organizuje w Gdańsku. Weźmie w nich udział szef Rady Europejskiej, były premier Donald Tusk. To może oznaczać jego powrót do polskiej polityki. Tusk spotyka się z politykami opozycji - ostatnio z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim, kandydatką na prezydenta Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz i prezydentem Białegostoku Tadeuszem Truskolaskim.
Wciąż nie wiadomo, jak rocznicę planuje upamiętnić rząd.
Jak czytamy w "Rzeczpospolitej", "otoczenie Tuska z coraz większym niepokojem przygląda się obecnej sytuacji opozycji". Mają oni negatywnie oceniać nową inicjatywę Grzegorza Schetyny przed wyborami do Parlamentu Europejskiego - Koalicję Europejską. Ma ona zjednoczyć siły opozycji, ale dotychczas żadna z partii do niej nie dołączyła, a deklarację podpisali jedynie byli premierzy i ministrowie związani z SLD i PO.
ZOBACZ TEŻ | 35 OBIETNIC ZA 35 MLD ZŁ. CO ZAWIERA PROGRAM PARTII WIOSNA?
POLECAMY: