W akcji gaśniczej uczestniczyło łącznie siedem zastępów strażaków. Dzięki ich szybkiej akcji udało się zapobiec rozprzestrzenieniu ognia.
Akcja gaśnicza trwała ponad dwie godziny. Ostatni zastęp opuścił pogorzelisko o godz. 4.20.
- Ważne, że nie było osób poszkodowanych. Przyczyny pożaru ustali policja – informuje dyżurny PSP w Wadowicach.

Wideo