https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pożar i niebezpieczny incydent na kopcu Krakusa w Krakowie. Zbocze zapaliło się od fajerwerków. Tak teraz wygląda

Matylda Skowronek
Pożar w Krakowie, w bardzo nietypowym miejscu. W środę 1 stycznia w ogniu stanęło zbocze zabytkowego Kopca Krakusa. Do niebezpiecznej sytuacji w wyniku nieodpowiedzialnej zabawy fajerwerkami. Na miejsce przyjechała straż pożarna.

Pożar na Kopcu Krakusa

Do incydentu doszło 1 stycznia ok. godz. 16.30, a o zdarzeniu poinformował nas jeden z naszych Czytelników, który w tym czasie oglądał na kopcu zachód słońca. W wiadomości do nas napisał:

Ktoś odpalał fajerwerki koło kopca i fajerwerka się przewróciła powodując pożar. Jedna, która przeleciała za naszymi plecami trafiła w kopiec, powodując pożar.

Zgłoszenie odnośnie zdarzenia otrzymała małopolska straż pożarna, która potwierdziła, że wstępną przyczyną pożaru były fajerwerki.

Kopiec Krakusa to najstarsza ziemna budowli Krakowa. 12 lat temu przeszedł rewitalizację. Sam kopiec (ma 16 m wysokości), jak i wzgórze, na którym się znajduje, to jeden z najlepszych punktów widokowych w mieście.

Fajerwerki w Krakowie

W okresie między świętami a Nowym Rokiem wzrasta liczba pożarów czy podpaleń, czego powodem zazwyczaj jest nieumiejętne korzystanie z petard lub fajerwerków. O tym jak uniknąć niebezpieczeństwa opowiada rzecznik prasowy straży pożarnej mł. kpt. Hubert Ciepły:

- Oto kilka zasad bezpieczeństwa podczas nocy sylwestrowej: zachowaj bezpieczną odległość od źródła ognia, fajerwerki odpalaj na dużych otwartych przestrzeniach, nie zbliżaj się do niewypału, nie odpalaj petard w ręku, przeczytaj koniecznie instrukcję obsługi i bezwzględnie jej przestrzegaj - nie zostawiaj tego na ostatnią chwilę. Jeżeli dojdzie do pożaru, zadzwoń pod numer alarmowy 112.

od 12 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska