W niedzielę 14 kwietnia strażacy zostali zaalarmowani o godz. 22.45 o pożarze samochodu osobowego. Pojazd znajdował się w miejscowości Brzegi koło Bukowiny Tatrzańskiej. Na miejsce udały się zastęp Państwowej Straży Pożarnej z Zakopanego oraz jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej z Brzegów.
Strażacy po przybyciu na miejsce zastali samochód objęty pożarem. Ogień wydobywał się z komory silnika. - Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia poprzez całkowite wstrzymanie ruchu na drodze, podaniu jednego prądu gaśniczego piany ciężkiej na palący się pojazd - informują strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Bukowinie Tatrzańskiej.
Po ugaszeniu pożaru samochód został skontrolowany przy pomocy kamery termowizyjnej, aby upewnić się, że zagrożenie roznieceniem ognia zostało zażegnane.
Pożar pojazdu osobowego w Brzegach, to kolejny pożar samochodu w ostatnich tygodniach na Podhalu. 6 kwietnia strażacy zostali wezwani na parking w Dolinie Chochołowskiej, gdzie w jednym z pojazdów pojawił się ogień w komorze silnika. Także w środę 3 kwietnia o godz. 23:44 strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej zostali zadysponowani do palącego się w Kościelisku przy ul. Karpielówka pojazdu. W tym przypadku ogień pojawił się również w komorze silnika. Straty nie były jednak tak duże.
Pojazdy, w których pojawia się ogień i podhalańscy strażacy muszą interweniować, to pojazdy spalinowe. Ogień w komorze paliwa najczęściej pojawia się na skutek uszkodzenia przewodu paliwowego i wycieku lub zwarcia instalacji elektrycznej. Do znacznej części tego typu usterek przyczyniają się kuny, które przegryzają przewody i izolacje.
Pożar u wylotu Doliny Chochołowskiej w Tatrach. W ogniu stan...
