https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w centrum Krakowa. Ogień w pawilonach obok Nowego Kleparza. Najbardziej ucierpiały piekarnia i cukiernia

Piotr Rąpalski
Wideo
od 12 lat
W nocy z piątku na sobotę wybuchł pożar na ulicy Długiej w centrum Krakowa. W nocy ogień pojawił się w pawilonach położonych naprzeciwko Nowego Kleparza. Najbardziej ucierpiały piekarnia i cukiernia. Nie było osób poszkodowanych.

Pożar wybuchł ok. godz. 23. Na miejscu zdarzenia szybko pojawiły służby i rozpoczęła akcja gaśnicza. Tymczasowo został wstrzymany ruch tramwajów.

Ogień pojawił się w sklepiku jednej z piekarni, ale nie chodziło o markę "Pawlak", a takie informacje pojawiły się najpierw. Firma spod Trzebini je sprostowała (niedawno dotknęła ją znacznie większa katastrofa, gdy spłonęła hala produkcyjna w Myślachowicach).

"W związku z pojawiającymi się nieprawdziwymi informacjami na temat pożaru, który miał miejsce w nocy z 6 na 7 grudnia w okolicy Nowego Kleparza, oświadczamy, że ogień NIE wybuchł w naszym sklepie. Pożar miał miejsce w sąsiedniej budce, a nasz lokal nie został bezpośrednio objęty płomieniami. Nasz sklep odniósł pewne uszkodzenia w wyniku tego zdarzenia, które są obecnie oceniane. Na ten moment nasz sklep pozostaje tymczasowo zamknięty. Dziękujemy za wyrazy wsparcia i zaufanie, jakim darzą nas nasi Klienci. O wszelkich zmianach będziemy informować na bieżąco" - napisano na profili piekarni Pawlak na FB.

Największe straty poniósł sklepik piekarni stojącej obok, ucierpiał też pawilon cukierni.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska