WIDEO: Trzy Szybkie
- Przyczyny będą wyjaśniane. Postępowanie prowadzi policja. Bardzo często w takich sytuacjach potrzebna jest opinia biegłego z zakresu pożarnictwa - mówi nam oficer prasowy Komendanta Miejskiego Straży Pożarnej w Krakowie Bartłomiej Rosiek.
Przypomnijmy, że w czwartek wieczorem strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze na najwyższej kondygnacji Filharmonii Krakowskiej. Ugasili ogień i musieli rozebrać fragment dachu.
- Budynek nie jest w regularnym użytkowaniu, trwają tam prace remontowe i modernizacyjne. Pożar nie był duży, udało się go szybko zlokalizować i ugasić przy niewielkiej ilości wody - dodaje Rosiek.
Według wstępnych informacji pożar wybuchł na poddaszu budynku w rejonie komina wentylacyjnego. Akcja gaśnicza prowadzona była z zewnątrz i od wewnątrz budynku.
Jak dla Radia Kraków powiedział dyrektor Filharmonii Krakowskiej Bogdan Tosza, nie doszło do żadnych poważnych uszkodzeń.
Krakowska Filharmonia kończy 75 lat. Zobacz, jak wyglądały p...
- Ogień pojawił się na poddaszu przy instalacji oddymiania. Sala ucierpiała tylko od wody użytej do gaszenia. Służby będą badać przyczynę. Nie wyklucza się przypadkowego zaprószenia ognia, gdyż budynek jest w czasie remontu - poinformował Michał Drewnicki, rzecznik prasowy urzędu marszałkowskiego.
