Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracowite wakacje strażaków

Lech Klimek
To był dla nas miesiąc pełen pracy - mówi Dariusz Surmacz oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach . - W lipcu gorliccy strażacy interweniowali 185 razy, były to o cztery interwencje więcej niż w ubiegłym roku. Strażacy 159 razy alarmowani byli do miejscowych zagrożeń, 18 razy uczestniczyli w gaszeniu pożarów.

- Niestety aż osiem razy wyjeżdżaliśmy do fałszywych alarmów - komentuje Surmacz. We wszystkich akcjach ratowniczo-gaśniczych w analizowanym okresie lipca brało statystycznie udział 250 samochodów pożarniczych i 1094 strażaków.

- Najwięcej interwencji, bo aż 124, było związanych z usuwaniem gniazd szerszeni i os zagrażających mieszkańcom - relacjonuje Surmacz. - Silny wiatr w 13 przypadkach przyczynił się do działań ratowniczych, a powodem były powalone drzewa. - Te działania to najczęściej domena druhów z OSP.

W lipcu strażacy sześć razy usuwali skutki wypadków drogowych. Na szczęście, żaden z nich nie zakończył się w sposób tragiczny. - Ten pierwszy miesiąc wakacji Komenda Powiatowa PSP w Gorlicach wykorzystała na zorganizowanie wraz z Gorlickim Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym szkoleń dla strażaków ratowników OSP - dodaje Surmacz. - Szkolenia z zakresu działań przeciwpowodziowych oraz ratownictwa wodnego specjalistycznego ukończyło 82 druhów OSP.

Wakacje to również okres, w którym strażacy od wielu już lat prowadzą zajęcia w ramach akcji "Bezpieczne Wakacje - Otwarte Strażnice". - To dla nas zawsze wielka przyjemność gościć na terenie jednostki dzieci - z uśmiechem relacjonuje Dariusz Surmacz. - Mieliśmy w lipcu dwie takie wizyty, w których uczestniczyło ponad 60 dzieci.

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska