W wywiadzie dla BBC, premier Mateusz Morawiecki mówił między innymi o współpracy z NATO, sytuacji panującej na granicy polsko-białoruskiej oraz o potencjalnym zagrożeniu ze strony Rosji.
Morawiecki apelował o większą aktywność NATO w regonie oraz mówił o sporze swojego gabinetu w Brukselą. W rozmowie z Katyą Adler z BBC polski premier dodał, że ostatnie wydarzenia pokazały, iż Kreml i jego sojusznicy chcą „zmienić system geopolityczny” i „ podzielić” Unię Europejską
Wspomniał o nagromadzeniu sił rosyjskich w pobliżu Ukrainy, gwałtownych wzrostach cen gazu i kryzysie na granicy polsko-białoruskiej. Zdaniem premiera Morawieckiego, nie jest za późno na działanie i dodał, że złe rzeczy mogą się zdarzyć na przykład na Ukrainie lub może pojawić się kolejny ogromny problem migracyjny dla całej Europy.
Zdaniem Morawieckiego, bezpośrednim sprawcą kryzysu granicznego był przywódca Białorusi Aleksander Łukaszenko, ale „ma swojego sponsora, ma swojego szefa” na Kremlu – mówił, odnosząc się do prezydenta Rosji Władimira Putina. Wszystkie elementy układanki razem wzięte przedstawiają niezbyt dobry obraz – podsumował.
Premier powiedział także BBC, że mimo nieporozumień z Unią Europejską pogłoski o wyjściu Polski ze wspólnoty, znane jako Polexit, były przesadzone. Zaprzeczył również zarzutom, że jego rząd łamał prawo unijne przez traktowanie migrantów i reformy sądownictwa, a także określił Polskę jako państwo członkowskie o „zdrowym rozsądku”.
Morawiecki powiedział również, że rosyjska propaganda próbuje wywrzeć ogromną presję na Unię Europejską, aby ta się rozpadła i rozłączyła nas wszystkich.
