Przypomnijmy, że znany aktor napisał list po kontrowersjach, jakie wzbudziła jego oryginalna konferansjerka podczas otwarcia Narodowego Centrum Nauki 4 marca w Krakowie. Globisz powiedział wtedy m.in. do Tuska: "Za idiotę robię tu ja".
Nie wiadomo, czy list zawiera przeprosiny. Aktor nie chce o nim rozmawiać. Treści pisma nie zna też Fedorowicz, który podjął się roli listonosza. Równie tajemniczy był wczoraj Donald Tusk. - Premier uśmiechnął się i podziękował, ale nie zdradził, co jest w liście - powiedział nam poseł PO.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: 11 lat za próbę zabójstwa córki
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Skok do celu Adama Małysza: czytaj wszystko o ostatnim występie najlepszego polskiego skoczka