Prevc formy nie traci, Polacy ciągle bez skrzydeł

Przed przyjazdem do Bischofschofen Kamil Stoch trenował w Ramsau na normalnej skoczni, która – ja twierdzą polscy fachowcy od skoków – w chwilach kryzysu ma działanie terapeutyczne. Tu w gorszych momentach nad formą i wyeliminowaniem błędów pracował w przeszłości choćby Adam Małysz, z reguły z niezłym skutkiem. Efekty, niestety, nie przychodzą od razu. Dwukrotny mistrz olimpijski w kwalifikacjach zajął dopiero 21. miejsce (124,5 m), choć i tak był najlepszym z naszych reprezentantów. W środę w rozgrywanej w systemie KO pierwszej serii zmierzy się z Czechem Janem Maturą.

Stefana Hulę (121,5 m; 26. lokata) czeka pojedynek z Niemcem Karlem Geigerem, Dawida Kubackiego (122,4; 32.) z Austriakiem Manuelem Poppingerem, Macieja Kota (118,5; 38.) z Niemcem Richardem Freitagiem, a Andrzeja Stękałę (119,0; 40) z jego rodakiem Stephanem Leyhe.

Murowanym faworytem do zwycięstwa w TCS jest Prevc. Przeskoczyć go może już jedynie – choć i tak wydaje się to w tej chwili trudniejsze niż misje agenta Hunta w filmowym cyklu „Mission Impossible” - Severin Freund. Niemiec, który wczoraj odpuścił sobie kwalifikacje, traci do lidera niespełna 20 punktów. Dużo, ale może jeszcze się łudzić, że Słoweniec zaliczy w środę niespodziewaną wpadkę i rzutem na taśmę odbierze mu końcowy triumf. Reszta nawet takich złudzeń nie ma. Trzeci w klasyfikacji Gangnes ma do Prevca ponad 40 pkt straty.

Klasyfikacja TCS: 1. Prevc 842,1 pkt; 2. Freund 822,4; 3. Gangnes 800,2; 4. Hayboeck 799,0; 5. Forfang 779,3; 6. Anders Fannemel (Norwegia) 769,1; 7. Kasai 758,4; 8. Stefan Kraft (Austria) 758,2... 18. Stoch 692,8; 28. Hula 535,4; 36. Kubacki 323,2; 37. Kot 317,7; 56. Piotr Żyła 100,1.

Klasyfikacja generalna PŚ: 1. Prevc 824 pkt, 2. Freund 639, 3. Gangnes 550, 4. Hayboeck 427, 5. Forfang 416, 6. Richard Freitag (Niemcy) 310... 20. Stoch 127, 26. Hula 63, 33. Kot 43, 39. Żyła 26, 42. Klemens Murańka 23, Dawid Kubacki 23, 52. Andrzej Stękała 4.