Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Krakowa: Skarbonka musi wrócić na Rynek [SONDA]

Małgorzata Mrowiec, (kj)
Michał Okła
Prezydent Jacek Majchrowski uważa, że skarbonka, do której wrzucane są datki na renowację zabytków Krakowa, powinna wrócić na Rynek. W środę interweniował w tej sprawie i znów będziemy umawiać się przy skarbonce. O kłopotach ze skarbonką pisaliśmy niedawno. Zniknęła ona z Rynku po tym, jak po raz kolejny została uszkodzona przez wandala. O wycofaniu jej na zawsze poinformował dyrektor biura Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa Maciej Wilamowski. SKOZK jest właścicielem i opiekunem skarbonki.

- Prezydent zadzwonił do przewodniczącego SKOZK prof. Franciszka Ziejki i zapytał, czy ta decyzja jest nieodwołalna. Okazało się, że prof. Ziejka też uważa, iż miejsce skarbonki jest na Rynku, a decyzja została podjęta bez jego wiedzy - mówi Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Krakowa. Stanęło na tym, że skarbonka wróci na Rynek.

Według naszych informacji Jacek Majchrowski przekazał prof. Ziejce, że rozumie problem SKOZK, jakim są kolejne dewastacje i konieczność przeprowadzania kosztownych napraw. Na przyszłość poprosił o kontakt w takich przypadkach. - Prezydent zadeklarował, że miasto będzie wtedy wspierać SKOZK. Tym razem natomiast, gdy sprawca dewastacji jest zatrzymany, to on powinien zapłacić za naprawę - dodaje Chylaszek.

- Wygląda na to, że sprawy zaczynają iść w dobrą stronę - mówi dyrektor biura SKOZK Maciej Wilamowski.- Co do ostatniej dewastacji i złapanego wandala: do finału sprawy sądowej jeszcze długa droga. Natomiast teraz będę prosił o poradę specjalistów, m.in. z policji, jak najlepiej zabezpieczyć skarbonkę - komentuje.

Skarbonka trwale wpisała się w krajobraz miasta - jest tu przecież od 35 lat. Gdy 18 grudnia 1978 r. zostało ogłoszone powstanie SKOZK, jednocześnie stanęła ona na Rynku. Krakusi się przy niej umawiają, a turyści wrzucają datki na zabytki.

Nasza uliczna sonda

Aleksandra i Krzysztof Skała z Pilicy
Nie jesteśmy z Krakowa, ale o skarbonce oczywiście słyszeliśmy. Nawet mieliśmy nadzieję, że zrobimy sobie pod nią zdjęcie. To by było bardzo romantyczne, bo tu przecież wszyscy umawiają się na randki. Szkoda, że się nie udało.

Stanisław Fundowicz z Nowej Huty
Skarbonka powinna wrócić na swoje miejsce, bo to coś, co jest utożsamiane z Krakowem. Zadziwia mnie tylko, że do tych wszystkich aktów wandalizmu dochodzi tuż pod okiem policji. No cóż, najciemniej, jak widać, jest pod latarnią.

Ewa Noga z Nowej Huty
Bardzo brakuje skarbonki, to taki charakterystyczny element Rynku. Ona po prostu zawsze tu była! Jest potrzebna, każdy jakiś grosik wrzucił. A pieniądze szły na słuszny cel - odnowę zabytków Krakowa. Mam nadzieję, że wróci na miejsce.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska