Prałat Jan Gwizdoń miał 64 lata. W tym roku obchodził jubileusz czterdziestolecia święceń kapłańskich. W parafii św. Judy Tadeusza pracował od 1993 roku. W swoim kościele zajmował się niemal wszystkim, m.in. prowadził grupę modlitewną, charytatywną i duszpasterstwo. Czuł się dobrze. Dzień przed śmiercią odprawiał jeszcze mszę św., w której mówił o odpowiedzialności za wiarę.
Parafianie i współpracownicy zapamiętali go jako dobrego, życzliwego i świetnie zorganizowanego księdza. - Dbał o wspólnotę i kościół - mówi ks. Krzysztof Polewka. - Nigdy nie narzekał i chętnie pomagał innym - dodaje. Parafianie podkreślają, że był dobrym gospodarzem. - Ostatnio pięknie nam wyremontował dach - pokazują wzruszeni. - Miał tak wiele planów, których już niestety nie zrealizuje - dodaje ksiądz Krzysztof.
Prałat Jan Gwidoń był dziekanem Dekanatu Mogilskiego czyli łącznikiem między biskupem, a proboszczami. Rozstrzygał także w Sądzie Metropolitarnym o unieważnieniach małżeństw kościelnych. - Wszystko co robił, traktował poważnie, ale z sercem - wspomina ks. Edward Baniak, proboszcz Arki Pana. Jego pasją było ogrodnictwo, zbieranie grzybów i piłka nożna. Miał dwa koty Kajtka i Puszkę, które teraz ciągle siedzą przed parafią, jakby czekały na swojego pana. Msza pogrzebowa zostanie odprawiona w środę o godz. 15 w Czyżynach. Proboszcz zostanie pochowany na cmentarzu parafialnym w Mogile.
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl
60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu
Najświeższe relacje, najnowsze informacje z Mistrzostw Świata w siatkówce 2010www.trzeciset.polskatimes.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
