Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Profilaktyka raka szyjki macicy: Cytologia to szansa na zdrowie

Dorota Dejmek
Dorota Dejmek
Cytologię zaleca się raz w roku - mówi prof. Kazimierz Karolewski
Cytologię zaleca się raz w roku - mówi prof. Kazimierz Karolewski Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Rozmowa z prof. dr. hab. n. med. Kazimierzem Karolewskim, zastępcą kierownika Kliniki Ginekologii Onkologicznej w Centrum Onkologii w Krakowie, prezesem Stowarzyszenia Krakowski Komitet Zwalczania Raka (www.kkzr.pl), o profilaktyce raka szyjki macicy

Już jutro, 4 lutego, będziemy obchodzić Światowy Dzień Walki z Rakiem. Tego dnia możemy wyrazić symbolicznie swoją solidarność z pacjentami onkologicznymi, ale również zadbać o swoje zdrowie i edukację medyczną. Porozmawiajmy więc o raku szyjki macicy, szóstym pod względem zachorowalności nowotworem u kobiet na świecie. Jakie funkcje spełnia szyjka macicy?

Szyjka to dolna część macicy łącząca pochwę z jamą macicy. Pełni istotną rolę w procesie zajścia w ciążę, jej przebiegu i porodzie. Szyjka macicy, jej kanał, umożliwia przemieszczanie się plemników z pochwy do macicy i jajowodów, gdzie dochodzi do zapłodnienia. Szyjka macicy pod wpływem hormonów podlega zmianom w cyklu miesiączkowym.

Na jakie choroby, oprócz raka, jest narażona?

Patologiczne zmiany w obrębie szyjki macicy to rozległa wiedza. Omówienie tego zagadnienia, nawet w zarysie, przekracza ramy tej rozmowy. Warto jednak pamiętać o kilku najważniejszych chorobach tego narządu. Popularnie nazywana „nadżerka” w rzeczywistości nie jest ubytkiem nabłonka tarczy części pochwowej szyjki. Jest to w istocie „erytroplakia”, a więc pojawienie się na powierzchni szyjki macicy nabłonka gruczołowego z jej kanału na tarczy części pochwowej. Częstymi chorobami tego narządu są różne infekcje - grzybicze, bakteryjne, chlamydia i inne. Moim zdaniem, ich leczenie bez wykonania wcześniej biocenozy pochwy jest postępowaniem niewłaściwym. Na uwagę zasługuje zakażenie wirusem HPV, szczególnie typami 16 i 18. Godne wspomnienia jest, że dopiero przewlekła infekcja, a więc trwająca ponad 2-3 lata może, ale nie musi skutkować rozwojem kancerogenezy raka szyjki macicy.

Jak się leczy ten nowotwór?

Leczenie chorych na raka szyjki macicy zależy przede wszystkim od stopnia zaawansowania choroby. We wczesnych stadiach metodą z wyboru jest radykalny zabieg operacyjny polegający - ogólnie mówiąc - na wycięciu narządu rodnego wraz z otaczającymi tkankami i węzłami chłonnymi przestrzeni zaotrzewnowej. Obecnie udaje się ograniczyć rozległość zabiegu poprzez ocenę tak zwanego limfatycznego „węzła wartownika”. Jeżeli nie ma w nim zmian nowotworowych, upoważnia to do wykonania zabiegu operacyjnego mniej inwazyjnego, a więc obarczonego mniejszym ryzykiem powikłań. Zastosowanie leczenia uzupełniającego - teleradioterapia skojarzona z zastosowaniem Cysplatyny, brachyterapia - zależy od wyniku badania histologicznego materiału operacyjnego. U chorych z bardziej zaawansowaną chorobą, główną rolę w leczeniu pełni radioterapia i chemioterapia, niemedycznie mówiąc „skrojone na miarę”, a więc wysoce zindywidualizowane. Warto też wspomnieć o najnowszych osiągnięciach nauki wdrażanych do praktyki leczenia kobiet chorych na ten nowotwór, a więc o terapii celowanej.

Lekarze wciąż apelują, aby kobiety wykonywały badania cytologiczne, ponieważ cytologia pozwala na wczesne wykrycie ewentualnych zmian nowotworowych.

Codziennie wykonujemy wiele zabiegów pielęgnacyjnych, ubieramy się odpowiednio do warunków pogodowych, staramy się regularnie odżywiać, odpoczywać, uprawiać sport, oddajemy się przyjemnościom rekreacyjnym. Po co to wszystko? Tradycja, moda? Tak naprawdę popełniamy nieświadomie profilaktykę pierwotną i wtórną, eliminujemy czynniki mogące wywołać różne choroby. Blisko 90 lat temu dr George N. Papanicolaou opracował i wdrożył do praktyki prosty test, dzięki któremu można wykryć zmiany patologiczne w komórkach nabłonkowych szyjki macicy, mogące prowadzić do rozwoju raka tej części narządu rodnego kobiety. Obecnie rozmazy cytologiczne opisywane są metodą Bethesda, jednak cel pozostał ten sam: wtórna profilaktyka rozwoju choroby nowotworowej. W krajach, w których kobiety regularnie wykonują to proste, tanie i niebolesne badanie, zachorowalność na raka szyjki macicy obniżyła się o 80 procent!

W Polsce jest inaczej?

- Niestety, w naszym kraju rocznie zachoruje na ten nowotwór blisko 4000 kobiet, połowa z nich umrze. Dlaczego? Polscy onkolodzy nadal leczą tę chorobę w zaawansowanym stadium. Szanse na jej opanowanie są wówczas znacznie mniejsze, a koszty z tym związane, napromienianie, chemioterapia, leczenie wspomagające, renty, to zawrotne sumy wydawane z kieszeni społeczeństwa.

Jak często należy wykonywać cytologię?

W Polsce, jak i w wielu krajach europejskich w ramach badań populacyjnych, czyli skryningowych, zaleca się wykonywanie badania cytologicznego co trzy lata. Należy jednak podkreślić, że właściwym postępowaniem profilaktycznym jest cytologia szyjki macicy jeden raz w roku. Moim zdaniem, pierwsze badanie cytologiczne powinno być wykonane po rozpoczęciu kontaktów seksualnych, jednak nie później niż w 20. roku życia.

Kolposkopia to również badanie szyjki macicy, jednak wie o nim znacznie mniej kobiet.

Kolposkopia to badanie polegające na oglądaniu powierzchni szyjki macicy, dolnej części jej kanału oraz pochwy i sromu za pomocą urządzenia optycznego. Pozwala w krótkim czasie postawić rozpoznanie patologii na szyjce macicy, jest pomocnym narzędziem przed podjęciem decyzji dotyczących dalszych etapów diagnostycznych, a nawet terapeutycznych. Badanie to jest pomocne w wykryciu przedklinicznych postaci raka szyjki macicy. Kolposkopia może także służyć pobraniu wycinka celowanego, określeniu rozległości zabiegu na szyjce macicy, pochwie i sromie oraz ocenie, czy po zastosowanym leczeniu zmiana chorobowa została usunięta w całości.

Jakie są przyczyny braku powszechności profilaktyki raka szyjki macicy i późnego zgłaszania się kobiet do ginekologa, nawet jeżeli pojawią się już u nich niepokojące objawy?

„Bałam się, że wykryją mi raka”, „nie miałam czasu”, „nic mnie nie bolało” - to najczęstsze odpowiedzi, z jakimi spotykam się w codziennej praktyce. Wszyscy obawiamy się następstw nowotworu złośliwego, więc zadbajmy, aby wykryć go wcześnie! Rozpoznanie stanów przednowotworowych, tak zwanych dysplazji właśnie poprzez badanie cytologiczne skutkuje 100-procentowym wyleczeniem! Brak czasu? Mieszkam w pobliżu nowej Galerii Bronowice; rzadko, ale zdarza mi się zaobserwować, ile czasu spędzają tam kobiety w różnym wieku. Czy nie warto choć jeden procent tego czasu poświęcić sobie, droga „Ewo”? I jeszcze jedna sprawa - rak zazwyczaj nie boli, a na pewno nie we wczesnych stadiach rozwoju. Spełnieniem każdego ginekologa-onkologa jest wyleczenie kobiet z choroby nowotworowej, naszych Matek, Sióstr, Córek. I jest to możliwe, ale dajcie nam Panie szansę. Jestem pewien, że tą szansą jest profilaktyka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Profilaktyka raka szyjki macicy: Cytologia to szansa na zdrowie - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska