Piesi częściej popełniają wykroczenia niż kierowcy. Taki wniosek płynie z podsumowania działań „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego” przeprowadzonych przez KPP w Proszowicach
Podczas trwania akcji odnotowano pięć wykroczeń, jakich wobec pieszych dopuścili się kierujący. Z kolei piesi 22 razy naruszyli przepisy, głównie przez przechodzenie przez jezdnię w miejscach niedozwolonych. W dniu akcji doszło też do potrącenia osoby pieszej, która na ul. 3 Maja wtargnęła pod koła nadjeżdżającego pojazdu.
Przy okazji policjanci przypominają o obowiązku noszenia odblasków po zmroku na obszarach niezabudowanych.
To samo można powiedzieć o kierowcach, są wychowywani że im wszystko wolno i ich przepisy nie obowiązują
T
Techniczny specjalista ??
Inwestycje czekają , praca się odkłada !!
Czas zacząć działać !!!
g
gość
W Proszowicach faktycznie piesi są jak święte krowy a jak już wejdą na pasy to idą jakby sobie w pory najebali.
e
edek
Mamuśki przywożące swoje dzieci do szkoły nr1 mają dziwny obyczaj: zatrzymują się na ulicy( w stronę Słomnik) dzieciak wysiada, mamunia czeka, aż łebek przejdzie przed jej autem na drugą stronę ulicy, pomacha mamuni i ta dopiero rusza. A że za taką już stoi z 10 aut, to jej nie rusza, bo przecież ona przywiozła bóstwo do szkoły. Cały swiat ma poczekać ( raz nawet karetka). Ot co!
j
józek
Dzieci przekonywane od maleńkości, że WSZYSTKO im wolno i sie należy, na ulice wchodzą kompletnie beztrosko. Bo każdy bez wyjątku ma im ustąpić zawsze i wszędzie. A od takiego przekonania do tragedii to tylko krok.
k
kierowca
Faktem jest , że pieszym się wydaje , iż wszystko im wolno. Dzieci są nieostrożne. Na 3 Maja , "u góry" jeden łebek prawie "tyłem" wtargnął na przejście. Miałam szczęście , że wyhamowałam.
K
Kazik
I w końcu ktoś to zauważył. Piesi czasem jak święte krowy, bo przecież na pasy wchodzi, tylko że już nie ważne dla niego że prosto pod samochód którego kierowca nie ma szans wychamowac!!!! I co u nic, bo przecież kierowca winny jak zawsze. Za małe są kary dla pieszych a za dużo spoczywa na kierowcach. Bo tylko słychać co chwilę w tv ,,potrącony, zabity,, przez kierowcę. Tylko nikt nie pomyślał że czasem to ten pieszy był winny. Ale to kierowca będzie chodził z plakietką ,, ZABIŁ".
C
CX
Wypłakałeś się już???
Z
ZR
"Piesi częściej popełniają wykroczenia niż kierowcy." - tak? a skąd wiadomo, że policja z równą uwagą rejestruje wykroczenia pieszych i kierowców?
Można z łatwością udowodnić, że policja w ogóle nie reaguje na:
1) Nieznaczne przekraczanie prędkości -> co *jest* wykroczeniem (problemy z dokładnością aparatury pomiarowej to osobna kwestia).
2) Niezachowanie odstępu przy wyprzedzaniu rowerzystów.
3) Niespełnienie warunku sygnalizowania manewru "zawczasu".
4) Przejazd na żółtym świetle.
5) Brak zwolnienia przed D-6.
itp., itd.
Za to pierwsi są do łapania pieszych nielegalnie przekraczających jezdnię (co też jest wykroczeniem, oczywiście). Dopóki nie ma dowodów na to, że z równym prawdopodobieństwem policja rejestruje wykroczenia kierowców i pieszych, dopóty prasa powinna bardziej krytycznie podchodzić do policyjnej propagandy.
