Protest pod sądem w Olkuszu przeciwko słowom abp Jędraszewskiego

W spotkaniu wzięli udział działacze, którzy co miesiąc protestują w obronie wolnych sądów.

- Ostatnie wydarzenia jakie miały miejsce w Polsce wzbudziły oburzenie również w Olkuszu. Przeczytałam wpis z pytaniem na jednym z portali społecznościowych czy w związku z ostatnimi wydarzeniami w Białymstoku oraz kazaniem abp Jędraszewskiego w Olkuszu będzie organizowany jakiś protest lub marsz. Pomyślałam więc, aby nasze cykliczne spotkania w obronie wolnych sądów połączyć ze wsparciem na rzecz osób LGBT. Zadzwoniłam do Grzegorza Wiśniowskiego - przewodniczącego olkuskiego Komitetu Obrony Demokracji (KOD) i zgodnie stwierdziliśmy, że: -Wolne sądy są gwarancją wolnego wyboru - wyjaśnia Magdalena Kubańska, pomysłodawczyni protestu oraz Przewodnicząca Małopolskiego Forum Równych Szans i Praw Kobiet Sojuszu Lewicy Demokratycznej (FRSiPK SLD)

Pod murami olkuskiego sądu stanęli w ciszy. Na kolorowych kartach mieli wypisane hasła, takie jak "nie jestem tęczową zarazą" "miłuj zarazę jak siebie samego", "jestem człowiekiem nie czerwoną zarazą" oraz cytaty z Pisma Świętego o miłowaniu bliźniego.

Kontrowersyjne kazanie

Protest jest odpowiedzią na kontrowersyjną wypowiedzi abp. Marka Jędraszewskiego, którą wygłosił w czasie mszy świętej w 75. rocznicę powstania warszawskiego.

„Czerwona zaraza już po naszej ziemi całe szczęście nie chodzi, co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie marksistowska, bolszewicka, ale zrodzona z tego samego ducha, neomarksistowska. Nie czerwona, ale tęczowa” - mówił metropolita.

- Prawo do miłości ma każdy. Jedno z przykazań mówi: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego. Czyli tak kocha abp Jędraszewski siebie? Tak kochają się ludzie którzy ubliżali w Białymstoku? Każdy powinien zadać sobie to pytanie - mówi Magdalena Kubańska.