Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyciągający urok szopek [ZDJĘCIA]

Robert Szkutnik
Szopka w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Szopka w Kalwarii Zebrzydowskiej. fot. Robert Szkutnik
Piękne szopki w Kalwarii, Alwerni czy Bielanach przyjeżdżają oglądać pielgrzymi z całego regionu. Ich budowa czasami zajmuje kilka tygodni. Końcowy efekt będzie można zobaczyć w Wigilię.

Budowanie szopek to jeden z najdawniejszych i najpiękniejszych zwyczajów związanych ze świętami Bożego Narodzenia. W Małopolsce zachodniej duże i piękne szopki od wielu lat przyciągają pielgrzymów do Kalwarii Zebrzydowskiej, Alwerni czy Bielan w gm. Kęty.

Już pod koniec listopada rozpoczęły się prace przy szopce w sanktuarium w Kalwarii . Uroczyste otwarcie nastąpi przed pasterką. Wtedy dopiero w żłóbku zostanie umieszczona figurka Dzieciątka Jezus. Jest to jedna z największych i najpiękniejszych szopek w kraju. W tym roku doczekała się nowego tła o szerokości 11 i wysokości 8 metrów.

- Tamta panorama miała sto lat. Są też dwie nowe figury z Włoch - kowala i babci otwierającej okiennicę - mówi brat Hiacynt Balcerzak. To on od kilku lat jest głównym autorem koncepcji szopki. W pracy pomaga mu grupa mieszkańców.

Ojciec Azariasz Hess, kustosz sanktuarium, zapewnia, że turyści i pielgrzymi powinni być tegoroczną szopką zauroczeni. Składa się na nią około 150 figur - ruchomych i statycznych. Najstarsze pochodzą z XIX wieku.

Imponujących rozmiarów jest także szopka w klasztorze ojców Bernardynów w Alwerni, która również jest jedną z większych w regionie. - Zajmuje całą jedną nawę w kościele - mówi gwardian o. Bolesław.

Nad jej przygotowaniem czuwa o. Andrzej, który razem z grupą parafian spędza długie godziny na budowaniu całej konstrukcji. Końcowy efekt będzie można zobaczyć przed pasterką.

O szopce w Bielanach jest głośno od ponad 20 lat. Wyróżnia się m.in. tym, że postacie są w niej naturalnej wielkości. - Budowę takich szopek w Bielanach zaczął były proboszcz, ks. prałat Stanisław Czernik - przypomina Janina Marszałek, która przez lata ubiera Świętą Rodzinę i inne postacie do szopki. - Samo prasowanie strojów zajmuje ponad pięć godzin. Drugi dzień trzeba poświęcić na ubranie figur - wylicza pani Janina.

Obok Świętej Rodziny w szopce w Bielanach są m.in. także postacie Trzech Króli, Jana Pawła II i górniczej rodziny. Jest to nawiązanie do faktu, że wielu mieszkańców tej okolicy pracuje w górnictwie.

Szopka bielańska składa się z dwóch części. Ta główna zajmuje miejsce na ołtarzu polowym, natomiast poniżej jest druga część, z figurami pasterzy, zwierząt. Jak zapowiada obecny proboszcz ks. Andrzej Zając, szopkę będzie można oglądać już w Wigilię rano. Przez całe święta szopka w Bielanach jest oblegana, zwłaszcza przez dzieci. Wiele osób przyjeżdża specjalnie do Bielan, m.in. z Oświęcimia, Kęt, Brzeszcz, Bielska.

Franciszkanin o. Jan Maria Szewek przypomina, że zwyczaj budowy szopek datuje się na 1223 r. Pierwszą stworzył św. Franciszek z Asyżu. - W gruncie rzeczy mniej ważne jest, z czego szopka jest zrobiona. Istotne jest przesłanie, które niesie. Jest symbolem pokory. Szopka może być także doskonałym prezentem - dodaje franciszkanin.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska