O tym, że radna Jantos może dołączyć do Nowoczesnej mówiono w kuluarach od momentu, kiedy zrezygnowała z członkostwa w Platformie Obywatelskiej pod koniec zeszłego roku. Pozostała jednak w klubie PO w radzie miasta, bowiem zezwalały na to przepisy wewnętrzne partii.
W momencie przejścia do innej partii, takiej możliwości już nie było i radna Jantos rezygnację z członkostwa w klubie złożyła w piątek. - Ciszymy się, że pani radna Jantos od dzisiaj jest członkiem Nowoczesnej. Naszej pracy przyglądała się od wielu miesięcy, była także na naszym założycielskim spotkaniu – mówi Jerzy Meysztowicz, poseł Nowoczesnej z Krakowa.
Jak dodaje, ich partia nie skupia się tylko na sprawach krajowych, ale i lokalnych, więc ważne jest dla nich posiadanie swojej reprezentantki w radzie miasta Krakowa. Jak zaznacza Meysztowicz, więcej transferów nie planują. - Nie będziemy na nikogo „polować”. Nie będziemy także schronem dla tych członków PO, którzy nie zgadzają się z decyzjami swojego przywództwa w Krakowie – dodaje.
Meysztowicz jednocześnie zdementował, że do Nowoczesnej przejdzie małopolska posłanka PO Lidia Gądek.