WIDEO: Krakowskie zoo przygotowuje się do zimy
Źródło: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska
Okres przejściowy między jesienią a zimą nie jest łatwy ani dla pracowników, ani dla podopiecznych zoo. Jedni i drudzy muszą się przyzwyczaić do coraz niższych temperatur. Sprawdziliśmy, co słychać w ogrodzie, gdy połowa grudnia za nami.
Gatunki, które nie mogą przebywać na mrozie, trafią do nieekspozycyjnych pomieszczeń, czyli do tzw. zimowisk. Wśród takich zwierząt są m.in. egzotyczne ptaki, jak choćby papugi. Ogranicza się także wyjścia na zewnątrz małp. Zwierzęta nieprzyzwyczajone do zimy mogłyby chorować, np. na zapalenie płuc.
Zwiedzający zoo mogą być jednak spokojni: większość zwierząt sama potrafi zadecydować, kiedy jest na tyle zimno, by wrócić do środka. Radzą sobie z tym kapitalnie np. słonie i żyrafy. Poza tym, te drugie mieszkają w nowoczesnej żyrafiarni, gdzie możemy w cieple usiąść na ławkach wśród roślin.
Zima nie ma żadnego wpływu na mieszkańców pawilonu nocnego (urocze małpiatki lori, leniwiec) czy egzotarium (wszelkiego rodzaju gady). Można je więc odwiedzać także w zimowych miesiącach.
Są też tacy podopieczni, którzy wręcz czekają na mrozy. Wśród nich są przede wszystkim pantera śnieżna i tygrys amurski. Gdy tylko spadnie śnieg, te duże koty radośnie w nim baraszkują. Na zimę przybierają także puchowy włos.
Bardzo okazałe okrycia mają już też konie Przewalskiego i wielbłądy dwugarbne. Dzięki nim bardzo rzadko wchodzą do środka.
Co ciekawe, mieszkańcy zoo nie zapadają w sen zimowy. Ogród nie ma co prawda niedźwiedzia, ale posiada gryzonie, które nie zasypiają głównie dlatego, że w obecnych warunkach nie muszą walczyć o jedzenie.
Skoro już mowa o jedzeniu, zimą zwiększa się porcje zwierzakom. Dzięki temu przybierają na wadze i jest im cieplej.
Czy pracownicy zoo liczą na to, że ich podopieczni przemówią w noc wigilijną? - Zwierzęta przecież mówią przez cały rok, tylko posługują się swoim językiem - zaznacza dyrektor Józef Skotnicki.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!